Autorzy: Marek Budzyński, Zbigniew Badowski
Projekt: 1991 r., oddanie do użytku: listopad 1999 r.
Przedwojenną siedzibą Sądu Najwyższego był piękny barokowy Pałac Krasińskich (zwany również Pałacem Rzeczypospolitej) przy Placu Krasińskich 5. Gmach ten znajdował się w centrum warszawskiej dzielnicy sądowej - tuż obok mieściły się siedziby innych instytucji wymiaru sprawiedliwości. W sąsiadującym z Sądem Najwyższym klasycystycznym Pałacu Badenich (Plac Krasińskich 3) mieścił się warszawski Sąd Apelacyjny. Zaraz obok przy Długiej, pod numerem 7, urzędował w okresie międzywojennym minister sprawiedliwości. Przy Miodowej 24 (obecnie Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna) znajdowała się siedziba Najwyższego Trybunału Administracyjnego - przodka ustrojowego dzisiejszego Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dalej przy Miodowej, za okrągłą monumentalną bramą wejściową, w Pałacu Paca - warszawski Sąd Okręgowy. Po wojnie sądownictwo nie wróciło już na Plac Krasińskich, Miodową i Długą. Pałac Badenich nie został odbudowany, a sądy apelacyjne pod koniec lat czterdziestych zostały zlikwidowane. Najwyższy Trybunał Administracyjny również przestał istnieć. Pałac Paca po odbudowie zajęło Ministerstwo Zdrowia.
Sąd Najwyższy bezpośrednio po wojnie (jak większość instytucji państwowych) znalazł się tymczasowo w Łodzi. Zmiana siedziby sądu okazała się jednak dość długotrwała - przeprowadzka do stolicy nastąpiła dopiero na początku roku 1950. Sąd Najwyższy nie wrócił na Plac Krasińskich. Jego nową siedzibą stał się wybudowany bezpośrednio przed wybuchem wojny monumentalny gmach sądów grodzkich przy ulicy Ogrodowej.
Na początku lat dziewięćdziesiątych konieczność budowy nowej siedziby stała się paląca. Warunki pracy sędziów w starym gmachu były trudne, brakowało miejsca.
W 1991 r. rozpisano zamknięty konkurs architektoniczny na projekt gmachu Sądu Najwyższego RP przy Placu Krasińskich. Sąd miał powrócić na swe dawne miejsce - już jednak nie do Pałacu Krasińskich (zajmowanego obecnie przez dział zbiorów specjalnych Biblioteki Narodowej), lecz na wschodnią stronę Placu Krasińskich. Zwycięski projekt wyszedł z pracowni architektów Marka Budzyńskiego i Zbigniewa Badowskiego (oraz zespołu dwudziestu jeden architektów współpracujących).
Projekt został zrealizowany z niewielkimi tylko zmianami w stosunku do oryginalnego zamysłu architektów. Budowa ruszyła dopiero w sześć lat po rozpisaniu konkursu - w roku 1996. Trwała ponad czterdzieści miesięcy - budynek oficjalnie przekazano do użytku 11 listopada 1999 r.
Projekt gmachu miał - zdaniem architektów – „ilustrować rolę Praw w życiu człowieka”. Stąd pomysł na „Kolumny Prawa", na których zostały odlane wybrane cytaty z prawa rzymskiego (i nie tylko). Zestaw paremii prawniczych przygotował zespół romanistów pod kierunkiem profesora Witolda Wołodkiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego. Pod tekstem każdej z łacińskich sentencji zamieszczony został przekład na język polski oraz nota źródłowa. Paremie znajdziemy również na kolumnach głównego holu wewnętrznego Sądu Najwyższego - np. na kolumnie po lewej stronie czytamy: Si in ius vocat, ito - „Kto został wezwany przed sąd, niech się stawi". Na głowicach kolumn widnieje stylizowany motyw wagi bogini sprawiedliwości – Temidy. Na kolumnach bliżej pomnika Powstańców Warszawskich motyw ten zastępuje znak Polski Walczącej – litera P zakończona hakami kotwicy.
Powierzchnia użytkowa gmachu to prawie czterdzieści tysięcy metrów kwadratowych. Z tego 15645 m kw. zajmuje Sąd Najwyższy (39,3% ogółu powierzchni), 7854 m kw. Sąd Apelacyjny, 4901 m kw. Instytut Pamięci Narodowej, a 11196 m kw. - parking miejski (28,1 % ogółu powierzchni). Budynek ma 20 metrów wysokości, dwie kondygnacje podziemne, cztery nadziemne oraz taras z ogrodem. Został przewidziany na 1191 użytkowników (741 użytkowników stałych, 450 interesantów).
Do sądu prowadzą dwa reprezentacyjne wejścia z Placu Krasińskich (jedno do Sądu Najwyższego, drugie do Sądu Apelacyjnego).
Gmach sądu otoczony jest siedemdziesięcioma sześcioma masywnymi zielonymi kolumnami. Efekt spatynowanej miedzi został osiągnięty poprzez sztuczne spatynowanie okładzinowej blachy miedzianej. Kolor patyny specjalnie dobrano - odpowiada barwie miedzi spatynowanej od starości na dachach i kopułach warszawskich kościołów i pałaców. Kilkanaście lat deszczu, śniegu i wiatru zniszczy sztuczną jednolitą warstwę patyny i odsłoni naturalnie spatynowaną blachę miedzianą.
Innym materiałem szeroko wykorzystanym przez projektantów jest szkło. Elewacja jest pokryta zielonkawym szkłem refleksyjnym, które kolorystycznie współgra z barwą kolumn. Klatka schodowa w holu głównym prawie w całości została wykonana z przezroczystego i półprzezroczystego jasnozielonego szkła. Szklane są również hydrauliczne windy kursujące wewnątrz przezroczystego szybu windowego.
Sąd Najwyższy dysponuje dziewięcioma salami rozpraw – ośmioma mniejszymi do codziennej pracy sądowej i jedną dużą, reprezentacyjną salą na trzecim piętrze budynku. Jest ona niewątpliwie potrzebna podczas orzekania o ważności wyborów (orzeczenia te wydaje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w pełnym składzie). W większości sal rozpraw zastosowano naturalne oświetlenie przez szklany dach sufitu.
Od strony parkingu przy ulicy Świętojerskiej, na małym wewnętrznym dziedzińcu Sądu Najwyższego, na płytkiej tafli wody, stoją trzy rzeźby - smukłe postacie kobiece. Symbolizują one Wiarę, Nadzieję i Miłość.
dr Antoni Bojańczyk