IV KO 130/24

POSTANOWIENIE

Dnia 24 września 2025 r.

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Jarosław Matras

w sprawie R. P.

po rozpoznaniu w Izbie Karnej

na posiedzeniu w dniu 24 września 2025 r.

wniosku obrońcy skazanego R. P.

o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Ryszarda Witkowskiego od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Stanisława Stankiewicza od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Pawła Kołodziejskiego od rozpoznania sprawy IV KO 130/24,

na podstawie art. 42 § 4 zdanie pierwsze k.p.k. w zw. z art. 41 § 1 k.p.k. w zw. z art. 40 § 1 pkt 1 k.p.k.

postanowił:

wyłączyć sędziego Sądu Najwyższego Ryszarda Witkowskiego od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Stanisława Stankiewicza od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Pawła Kołodziejskiego od rozpoznania sprawy o sygn. akt IV KO 130/24.

UZASADNIENIE

W dniu 29 sierpnia 2025 r. do Sądu Najwyższego wpłynął wniosek obrońcy R. P. o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Ryszarda Witkowskiego od orzekania co do wyłączenia sędziego Sądu Najwyższego Stanisława Stankiewicza od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego Sądu Najwyższego Pawła Kołodziejskiego od rozpoznania sprawy o sygn. akt IV KO 130/24 z uwagi na brak bezstronności oraz fakt, iż rozpoznanie wskazanego wniosku przez tego sędziego naruszałoby zakaz nemo iudex in causa sua. W uzasadnieniu wniosku obrońca wskazał, że do rozpoznania wniosku obrońcy o wyłączenie SSN Pawła Kołodziejskiego został wyznaczony SSN Stanisław Stankiewicz, którego wyłączenia również zażądał obrońca, a wniosek ten trafił do sędziego Ryszarda Witkowskiego. Wskazano na to, że wątpliwości co do posiadania przez sędziego R. Witkowski legitymacji formalnej do orzekania na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego powstały w wyniku otrzymania nominacji na to stanowisko na skutek rekomendacji Krajowej Rady Sądownictwa (KRS), której kształt został określony ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. Ponadto obrońca wskazał, że kwestia powołania sędziego orzekającego o wyłączeniu sędziego mieści się w ramach tego samego uchybienia, które stanowi podstawę sygnalizacji wznowienia postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach w sprawie o sygn. akt II AKa 231/20, co lokuje podstawę wniosku o wyłączenie w obszarze uchybienia opisanego zasadą nemo in causa sua.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje.  

Wniosek jest zasadny.

Przepis art. 41 k.p.k. ustanawiający instytucję iudex suspectus przewiduje możliwość wyłączenia sędziego, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie. Przy czym pojęcie „sprawy", o jakiej mowa w art. 40 i 41 § 1 k.p.k., odnosi się zarówno do sprawy głównej, rozumianej jako orzekanie w głównym przedmiocie procesu, jak również postępowań incydentalnych, w tym takich, które mają miejsce w ramach sprawy głównej (por. uchwała SN z dnia 13 czerwca 2023 r., I KZP 22/22).

Odwołując się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w postanowieniu z dnia 13 października 2021 r., II KO 30/21, warto przypomnieć, że wyłączenie sędziego na podstawie art. 41 § 1 k.p.k. winno nastąpić nie tylko w sytuacji gdy istnieje okoliczność tego rodzaju, iż mogłaby wywołać wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie, ale również wówczas gdy orzekanie przez sędziego w sprawie mogłoby realnie prowadzić do znacznie poważniejszego uchybienia, tj. naruszenia standardu z art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i uznania, że taki skład orzekający nie stanowi niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w tej sprawie.

Bez wątpienia, okoliczności związane z uzyskaniem statusu sędziego Sądu Najwyższego przez R. Witkowskiego w następstwie brania udziału w konkursie przed Krajową Radą Sądownictwa po 17 stycznia 2018 r., na których oparł swój wniosek obrońca, w odniesieniu do sędziów Sądu Najwyższego skutkują każdorazowo uznaniem Sądu z ich udziałem za nienależycie obsadzony (por. uchwała trzech połączonych Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r., BSA I-4110-1/20). Z tego względu wielokrotnie już Sąd Najwyższy wskazywał na potrzebę wyłączenia sędziego R. Witkowskiego od rozpoznania spraw z uwagi na brak przymiotu niezawisłości i bezstronności (por.m.in. postanowienia SN: z dnia 14 stycznia 2025 r. I KK 162/23; z dnia 16 kwietnia 2024 r. IV KK 96/24; z dnia 5 lutego 2025 r., IV KK 130/24). Sąd Najwyższy w niniejszym składzie w pełni ten pogląd aprobuje.

Rację ma też obrońca co do tego, że rozpoznanie przedmiotowego wniosku przez sędziego R. Witkowskiego doprowadziłoby ponadto do sytuacji objętej zakazem nemo iudex in causa sua. Przypomnieć należy, że zarówno sędzia R. Witkowski, jak i sędzia S. Stankiewicz czy sędzia P. Kołodziejski, których wyłączenia także domaga się obrońca, zostali powołani do pełnienia urzędu na stanowisko sędziego przez Prezydenta RP na wniosek KRS, ukształtowanej przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r., a więc pozostają w tej samej sytuacji faktycznej oraz prawnej. Trudno więc liczyć, aby sędzia obiektywnie taki wniosek rozstrzygał, gdy jest w takiej samej – wadliwej konstytucyjnie procedurze – powołany.

Mając powyższe na uwadze koniecznym stało się podjęcie przez Sąd Najwyższy decyzji o wyłączeniu sędziego R. Witkowskiego od rozpoznania wniosku o wyłączenie sędziego S. Stankiewicza, który z kolei ma do rozpoznania wniosek o wyłączenie sędziego P. Kołodziejskiego od rozpoznania sprawy o sygn. akt IV KO 130/24. Dziwić należy się, że sędzia S. Stankiewicz nie złożył stosownego oświadczenia w związku z wskazaniem go do rozpoznania wniosku o wyłączenie – będącego w takiej samej sytuacji – sędziego P. Kołodziejskiego.

Sprawa ta nie powinna trafić do żadnego z sędziów powołanych do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze.

[J.J.]

[a.ł]