Sygn. akt III CSK 131/17

POSTANOWIENIE

Dnia 28 marca 2019 r.

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Anna Owczarek
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)

w sprawie z wniosku Skarbu Państwa - Naczelnika Urzędu Skarbowego w W.
przy uczestnictwie T. C.
o orzeczenie zakazu,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej

w dniu 28 marca 2019 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy

od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 10 listopada 2016 r., sygn. akt XII Ga (...),

uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

UZASADNIENIE

Pismem z dnia 27 lutego 2015 r. wierzyciel Skarb Państwa - Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. wystąpił z wnioskiem o pozbawienie uczestnika T. C. prawa prowadzenia działalności gospodarczej na okres 10 lat z uwagi na trwałe zaniechanie regulowania przez niego i spółkę jawną, której jest wspólnikiem, zobowiązań podatkowych, składek na fundusz pracy i fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych. Mimo trwalej niewypłacalności dłużnik nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości własnej ani upadłości spółki jawnej w terminie dwóch tygodni od dnia powstania tego stanu. Zdaniem wnioskodawcy niewypłacalność uczestnika w ramach prowadzonej przez niego jednoosobowej działalności gospodarczej datowała się od dnia 1 czerwca 2010 r., natomiast w stosunku do spółki jawnej w której był wspólnikiem - trwała od dnia 2 grudnia 2008 r.

Uczestnik wniósł o oddalenie wniosku, zarzucając, że wnioskodawca nie dotrzymał terminu wszczęcia postępowania przewidzianego w art. 377 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (jedn. tekst Dz. U. z 2015 r., poz. 233 ze zm., od dnia 29 lipca 2015 r. noszącej tytuł Prawo upadłościowe - dalej powoływanej jako „p.u.n.”). Nie zaprzeczył natomiast twierdzeniom wnioskodawcy o wysokości zadłużenia i terminach, w jakich zobowiązania powinny zostać zaspokojone.

Postanowieniem z dnia 18 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy w K. oddalił wniosek. Ustalił, że uczestnik prowadzi działalność gospodarczą od 1984 r. Od 1 sierpnia 2013 r. figuruje w ewidencji jako prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Usługowo Handlowe C. Wnioskodawca jest jego wierzycielem z tytułu niezapłaconego podatku dochodowego od osób fizycznych, podatku od towarów i usług wraz z odsetkami, kosztów egzekucyjnych oraz kosztów upomnień. Na dzień 12 grudnia 2014 r. zadłużenie wynosiło łącznie 108 229,55 zł i obejmowało zobowiązania z okresu od marca 2008 r. do pierwszego kwartału 2014 r. Nieuregulowane płatności z tytułu podatku od nieruchomości na rzecz Miasta i Gminy W. pochodzą z pierwszej połowy 2010 r. Uczestnika obciążają także zobowiązania wynikające z wydanych przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. ostatecznych decyzji z lat 2013-2014, na podstawie których orzeczono o solidarnej odpowiedzialności podatkowej uczestnika za zobowiązania podatkowe Przedsiębiorstwa Wielobranżowego „W." T. C., T. C. spółki jawnej w W., której ujawnionym w rejestrze sądowym wspólnikiem jest od października 2005 r. W grudniu 2012 r. uczestnik wypowiedział umowę spółki, jednak zmiana nadal nie została ujawniona w rejestrze. Spółka jawna w dniu 12 grudnia 2014 r. zalegała wnioskodawcy łącznie 244.307,66 zł, ponadto ciążyły na niej nieuregulowane zobowiązania pieniężne Miasta i Gminy W., Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i sześciu innych wierzycieli, składające się na sumę 315 864,51 zł. Najdalsze zaległości powstały pod koniec 2008 r. w stosunku do wnioskodawcy oraz ZUS i systematycznie narastały. Uczestnik nie wystąpił nigdy z wnioskiem o ogłoszenie swojej upadłości jako przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą ani też o ogłoszenie upadłości spółki jawnej, której był wspólnikiem. Ustalenia te Sąd Rejonowy uznał za bezsporne, jako niezakwestionowane przez uczestnika.

W ocenie tego Sądu ustalenia faktyczne pozwalały na stwierdzenie niewypłacalności uczestnika, który powinien był złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości spółki jawnej najpóźniej z początkiem 2009 r., a o ogłoszenie swojej upadłości jako przedsiębiorcy prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą wystąpić w połowie 2010 r., czego zaniedbał.

Sąd oddalił jednak wniosek o orzeczenie wobec uczestnika zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i zajmowania określonych stanowisk na podstawie art. 373 p.u.n., uznał bowiem, że wniosek złożony w dniu 27 lutego 2015 r. był spóźniony. Wskazał, że art. 377 p.u.n. przewidywał, iż w wypadkach, gdy wniosek o ogłoszenie upadłości nie został złożony - nie orzeka się zakazu z art. 373 p.u.n., jeżeli postępowanie w tej sprawie nie zostało wszczęte w terminie trzech lat od dnia w którym dłużnik obowiązany był taki wniosek złożyć. Powołał także intertemporalny art. 6 ust. 1, 2 i 3 ustawy z dnia 6 marca 2009 r. o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz. U. 2009, nr 53, poz. 434), przewidujący, że w razie wystąpienia podstaw do ogłoszenia upadłości przed dniem wejścia w życie tej ustawy nowelizującej, do postępowań w sprawach orzekania zakazu prowadzenia działalności gospodarczej wszczętych po tym dniu, stosuje się przepisy dotychczasowe. Jeżeli zaś przed dniem wejścia w życie ustała możliwość orzeczenia zakazu z powodu upływu rocznego terminu do wszczęcia postępowania, zakazu nie orzeka się. Zwrócił ponadto uwagę, że przed zmianą art. 377 p.u.n. (Dz. U. z 2003, nr 60, poz. 535) stanowił, iż w wypadku niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, nie orzeka się zakazu, o którym mowa w art. 373, jeżeli postępowanie w tej sprawie nie zostało wszczęte w terminie roku od dnia, w którym dłużnik obowiązany był taki wniosek złożyć. Sąd Rejonowy stwierdził, że orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej wobec uczestnika jako osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą nastąpiłoby z naruszeniem art. 377 p.u.n. w brzmieniu obowiązującym obecnie, zaś orzeczenie go wobec uczestnika jako wspólnika spółki jawnej naruszyłoby art. 377 p.u.n. w brzmieniu pierwotnym (podstawy do ogłoszenia upadłości spółki jawnej wystąpiły już z początkiem 2009 r.). W pierwszym wypadku możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej ustała najpóźniej z początkiem drugiej połowy 2013 r., w drugim - nie później niż z początkiem 2010 r.

Sąd Okręgowy w K. postanowieniem z dnia 10 listopada 2016 r. oddalił apelację wnioskodawcy. Zaakceptował zarówno ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, jak i przyjętą przez ten Sąd wykładnię art. 6 ustawy nowelizującej z dnia 6 marca 2009 r. oraz art. 377 p.u.n. Ustalił nowy fakt, który wnioskodawca powołał w apelacji, dotyczący wszczęcia postępowania o ogłoszenie upadłości spółki jawnej, której wspólnikiem był uczestnik, zakończonego oddaleniem wniosku postanowieniem Sądu Rejonowego w K. z dnia 10 lipca 2015 r. na podstawie art. 13 p.u.n. Sąd Okręgowy uznał jednak, że fakt ten nie ma wpływu na wynik sprawy, opowiedział się bowiem za wykładnią art. 377 p.u.n. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 maja 2009 r.), zgodnie z którą wierzyciel, po oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 p.u.n., może wystąpić z wnioskiem o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez dłużnika jedynie wówczas, gdy nie minął jeszcze rok od dnia, w którym dłużnik powinien wystąpić o ogłoszenie upadłości. Dostrzegł wprawdzie, że taka interpretacja nie wynika z językowej wykładni art. 377 p.u.n., uznał jednak, że roczny termin przewidziany w tym przepisie na wypadek niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przez dłużnika powinien wiązać także zachowującego się biernie wierzyciela, inaczej bowiem złożenie wniosku o orzeczenie zakazu z art. 373 p.u.n. zależałaby tylko od jego woli i mogłoby nastąpić nawet po wielu latach do dnia, w którym zaistniały podstawy do ogłoszenia upadłości dłużnika, co uznał za niedopuszczalne - powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu postanowienia z dnia 9 października 2015 r., IV CSK 703/14, OSNC-ZD 2017/1/2).

Wnioskodawca złożył skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Okręgowego, opierając ją na podstawie kasacyjnej z art. 3983 § 1 pkt 1 k.p.c. Zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię, prowadzącą do niewłaściwego zastosowania art. 377 p.u.n. w brzmieniu obowiązującym do 1 maja 2009 r. polegającą na nietrafnym stwierdzeniu, że przewidziany w art. 373 p.u.n. zakaz prowadzenia działalności gospodarczej nie może być orzeczony na podstawie wniosku złożonego po upływie roku od dnia, w którym dłużnik powinien był wystąpić o ogłoszenie upadłości, choćby nie upłynął jeszcze termin roku od dnia umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 p.u.n.

We wnioskach domagał się uchylenia zaskarżonego postanowienia w całości i przekazania sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył co następuje:

Skarżący ma rację, że w orzecznictwie wystąpiła niejednolitość poglądów w zakresie wykładni wzajemnego stosunku przewidzianych w art. 377 p.u.n. terminów zawitych do złożenia na podstawie art. 373 p.u.n. wniosku o pozbawienie określonych w tym przepisie osób prawa prowadzenia działalności gospodarczej oraz pełnienia określonych funkcji. W orzeczeniach Sądu Najwyższego zdecydowanie przeważa pogląd, za którym opowiada się skarżący, natomiast stanowisko które przywołał i którym wspomógł się w procesie wykładni Sąd Okręgowy (wyrażone w uzasadnieniu postanowienia z dnia 9 października 2015 r. IV CSK 703/14), zakładające związanie wierzyciela terminem biegnącym od dnia, w którym zachodziły podstawy do wystąpienia przez dłużnika o ogłoszenie upadłości, jeżeli wierzyciel złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, który nie spowodował wszczęcia postępowania upadłościowego, miał charakter jednostkowy. Problem wpływu niezłożenia przez dłużnika wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie na uprawnienie wierzyciela do wystąpienia z wnioskiem na podstawie art. 373 p.u.n. po upływie terminu rocznego od dnia, kiedy dłużnik powinien był wnieść o upadłość, był natomiast rozważany w kategoriach dopuszczalności powołania się przez wierzyciela na okoliczności uzasadniające orzeczenie zakazu, które wystąpiły przed upływem tego terminu z uzasadnieniem, że złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości powoduje wprawdzie przesunięcie terminu prekluzyjnego, ale nie powoduje jego przywrócenia ani przedłużenia w odniesieniu do zdarzeń, które wystąpiły przed tym terminem, (por. postanowienie z dnia 7 lutego 2008 r., IV CSK 424/07, z dnia 29 października 2008 r., IV CSK 239/08, czy z 13 kwietnia 2011 r., V CSK 320/10, niepubl.). Była to jednak argumentacja nawiązująca do podstaw orzeczenia zakazu, a nie do terminu złożenia wniosku.

Pogląd o konieczności zachowania przez wierzyciela terminu liczonego od dnia, w którym dłużnik powinien był złożyć wniosek o upadłość oparty został na założeniu o potrzebie ochrony osób, na których ciąży obowiązek wszczęcia postępowania o ogłoszenie upadłości przed stosowaniem radykalnych środków ograniczających ich swobodę w prowadzeniu działalności gospodarczej lub pełnieniu określonych funkcji, nie uwzględnił natomiast argumentacji przytaczanej jako uzasadnienie poglądu przeciwnego. Tymczasem w orzecznictwie podnoszono szereg ważnych powodów, dla których wierzyciel nie może być związany terminem biegnącym od dnia, w którym wniosek o upadłość powinien złożyć dłużnik, jeżeli sam podejmie aktywność w celu uruchomienia postępowania upadłościowego wobec tego dłużnika.

Pogląd, zgodnie z którym określony w art. 377 p.u.n. termin roczny (trzyletni) do wystąpienia z wnioskiem, o którym mowa w art. 373 p.u.n., biegnie od dnia, w którym dłużnik był obowiązany złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, tylko wtedy, gdy wniosku takiego nie złożyły inne osoby uprawnione, w szczególności wierzyciele; jeżeli natomiast wniosek o ogłoszenie upadłości dłużnika został złożony przez wierzyciela, roczny termin do wystąpienia z wnioskiem o orzeczenie zakazu liczy się od umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego albo oddalenia wniosku na podstawie art. 13 p.u.n., nie może być uznany za pozbawiony sensu z uwagi na upływ czasu od zaistnienia zdarzenia uzasadniającego jego zastosowanie. Powiązanie terminu do złożenia wniosku na podstawie art. 373 p.u.n. z wynikiem zainicjowanego przez wierzyciela postępowanie upadłościowego przeciwko dłużnikowi ograniczyło możliwość złożenia tego wniosku jedynie do wypadków, w których podstawa upadłości w dalszym ciągu istniała i postępowanie upadłościowe zostało na jego skutek przeprowadzone i zakończone, umorzone lub wniosek został oddalony na podstawie art. 13 p.u.n. Umożliwiało to także wierzycielom, których wierzytelność powstała po upływie roku (trzech lat) od powstania niewypłacalności dłużnika otwarcie sobie drogi do wszczęcia postępowania o orzeczenie zakazu względem nierzetelnego dłużnika. W razie ustania stanu niewypłacalności dłużnika nie dochodziło do otwarcia terminu, tym samym art. 377 p.u.n. zapewnia ochronę przed nadużyciem przewidzianej w nim sankcji. Jeżeli jednak stan niewypłacalności dłużnika trwał i dłużnik ten nie występował o ogłoszenie upadłości, trudno znaleźć racje aksjologiczne przemawiające za uniemożliwieniem wierzycielom, którzy nie uzyskali zaspokojenia od trwale niewypłacalnego dłużnika, wystąpienia o orzeczenie sankcji przewidzianej w art. 373 p.u.n. wobec odpowiedzialnych za taki stan osób. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że przyjęcie zróżnicowanego sposobu liczenia terminów było w art. 377 p.u.n. zabiegiem celowym, chodziło bowiem o stworzenie realnej możliwości złożenia wniosku o zastosowanie sankcji wobec osób, które naruszały reguły uczciwego obrotu (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2006 r., III CZP 13/06, OSNC 2007, nr 1, poz. 8, z dnia 9 kwietnia 2010 r., III CZP 14/10, OSNC 2010, nr 10, poz. 133 i z dnia 20 maja 2011 r.,III CZP 23/11, OSNC 2012, nr 1, poz. 5, postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2006 r., V CSK 54/06, M. Prawn. 2006, nr 11, s. 566, z dnia 10 listopada 2006 r., I CSK 218/06, niepubl., z dnia 17 stycznia 2007 r., II CSK 330/06, „Izba Cywilna” 2008, nr 12, s. 45, z dnia 12 grudnia 2007 r.,V CSK 321/07, niepubl., z dnia 5 marca 2009 r., III CSK 297/08, M. Prawn. 2009, nr 7, s. 356 i z dnia 10 stycznia 2010 r., II CSK 364/09, niepubl., czy z dnia 25 kwietnia 2014 r., II CSK 385/13, M. Pr. Bank. 2015, nr 3, s. 53). Argumenty te uznać należy za przekonujące i zasługujące na uwzględnienie. Trwale niewypłacalny dłużnik, który nie decyduje się na uruchomienie procedury upadłościowej, lecz nadal występuje w obrocie gospodarczym, zaciągając nowe zobowiązania, narusza reguły lojalności względem innych uczestników obrotu. Dążenie wierzyciela, który wszczął postępowanie wykazujące, iż dłużnik ten nie jest w stanie nawet ponieść kosztów postępowania upadłościowego (co oznacza, że szansa na uzyskanie od niego zapłaty przez wierzycieli jest bardzo niepewna) do pozbawienia go możliwości dalszego działania nie jest postępowaniem nagannym, lecz korzystnym dla funkcjonowania gospodarki. Z tych przyczyn wykładnia art. 377 p.u.n. przyjęta przez Sąd Okręgowy i stanowiąca przyczynę oddalenia apelacji, nie była prawidłowa, co uzasadnia uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania na podstawie art. 39815 § 1 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania kasacyjnego znajduje uzasadnienie w postanowieniach art. 39821 w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.

jw