Sygn. akt II KK 371/17
POSTANOWIENIE
Dnia 12 marca 2018 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Prezes SN Stanisław Zabłocki (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Przemysław Kalinowski
SSN Dorota Rysińska
Protokolant Anna Janczak
przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Grzegorza Krysmanna
w sprawie M.S. i W.W.
skazanych z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 marca 2018 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego w W.
z dnia 29 marca 2017 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 3 czerwca 2016 r.,
1) Oddala obie kasacje;
2) Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy z urzędu
W.W., radcy prawnego M.
M., Kancelaria Radcy Prawnego w W.,
wynagrodzenie w kwocie 1476 zł (słownie: jeden tysiąc
czterysta siedemdziesiąt sześć złotych), obejmujące 23 %
VAT, za sporządzenie kasacji oraz za obronę wyżej
wymienionego skazanego na rozprawie przed Sądem
Najwyższym;
3) Zwalnia skazanych od obowiązku uiszczenia opłaty od
kasacji oraz pozostałych kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
M. S. został oskarżony o to, że:
I.w okresie od 26 do 28 maja 2014 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu M.Ś. i innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, pomógł do przeniesienia posiadania środków finansowych w kwocie 1 100 000 zł pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego na szkodę A.K., mając świadomość ich przestępnego pochodzenia, w ten sposób, że nakłonił M.Ś. do założenia rachunku bankowego w banku BZ WBK S.A. a następnie po wpływie z rachunku o nr [...] kwoty 1 000 000 zł i dodatkowo wpłaty w gotówce kwoty 100 000 zł, na konto o nr [...] założone w tym celu w banku BZ WBK S.A. przez M.Ś., w toku kilkunastu wypłat wybrał wspólnie z nim te środki finansowe w gotówce z rachunku w oddziałach tego banku, które sam wskazywał, a następnie przekazał innej osobie, które to działanie miało utrudnić i udaremnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia tych środków finansowych, z czego osiągnął korzyść majątkową w kwocie co najmniej 5200 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 299 § 1 i 5 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 k.k.
II.w dniu 1 sierpnia 2014 r. w Ł. przy ul. K. 5, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawierając z przedstawicielem spółki P. Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, poprzez celowe wprowadzenie w błąd pracownika spółki P. co do prawa występowania w imieniu spółki A. Sp. z o.o. i używając przy tym, jako autentyczne, podrobione pełnomocnictwo do występowania w imieniu tej spółki, doprowadził pokrzywdzonego P. Sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci telefonu komórkowego Sony Xperia 22 i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3811, 29 zł przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
III.w dniu 1 sierpnia 2014 r. w Ł. ul. P. 12, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawierając z przedstawicielem spółki P. Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, poprzez celowe wprowadzenie w błąd pracownika spółki P. co do prawa występowania w imieniu spółki G. Sp. z o.o. i używając przy tym, jako autentyczne, podrobione pełnomocnictwo do występowania w imieniu tej spółki, doprowadził pokrzywdzonego P. Sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci telefonu komórkowego Apple iPhone 5S i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3679,57 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 §1 k.k.;
IV.w dniu 2 sierpnia 2014 r. w P. przy ul. S. 6, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawierając z przedstawicielem spółki P. Sp. z o.o. umowę o świadczeniu usług telekomunikacyjnych poprzez celowe wprowadzenie w błąd pracownika spółki P. co do prawa występowania w imieniu spółki C. Sp. z o.o. i używając przy tym, jako autentyczne, podrobione pełnomocnictwo do występowania w imieniu tej spółki, doprowadził pokrzywdzonego P. Sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci telefonu komórkowego HTC One M8 i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3498,18 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
V.w dniu 4 sierpnia 2014 r. w P. przy ul. S. 47, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawierając z przedstawicielem spółki P. Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, poprzez celowe wprowadzenie w błąd pracownika spółki P. co do prawa występowania w imieniu spółki Biuro Handlowe B. Sp. z o.o. i używając przy tym, jako autentyczne, podrobione pełnomocnictwo do występowania w imieniu tej firmy, doprowadził pokrzywdzonego P. Sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci telefonu komórkowego Apple iPhone 5S i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3557,72 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w z w. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
VI.w dniu 1 sierpnia 2014 r. w Ł. przy ul. P.j 172/180 działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawierając z przedstawicielem spółki P. Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, poprzez celowe wprowadzenie w błąd pracownika spółki P. co do prawa występowania w imieniu spółki S. Sp. z o.o. i używając przy tym, jako autentyczne, podrobione pełnomocnictwo do występowania w imieniu tej firmy, doprowadził pokrzywdzonego P. Sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci telefonu komórkowego Sony Xperia Z2 i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3708,71 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
W.W. został oskarżony o to, że:
w okresie od 21 do 27 maja 2014 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, pomógł do przeniesienia posiadania środków finansowych w kwocie 2 600 000 zł pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego na szkodę A.K., mając świadomość ich przestępnego pochodzenia, w ten sposób, że po wpływie z rachunku o nr [...] kwoty 2 600 000 zł na konto o nr […] prowadzone na rzecz W.W. w banku BZ WBK S.A., w toku pięciu wypłat w oddziałach tego banku wybrał w gotówce z rachunku część tych środków finansowych w kwocie 140000 zł i przekazał innym osobom, zaś pozostałą część przelał w dniu 23.05.2014 r. na rachunek o nr [...] prowadzony na jego rzecz w banku BNP Paribas S.A., z którego wybrał w gotówce część tych środków w toku dziewięciu wypłat w kwocie 159 000 zł, a z pozostałej części przelał w dniu 26.05.2014 r. 1 000 000 zł na konto M.Ś. w banku BZ WBK S.A., a następnie w dniach 26.05.2014r. i 27.05.2014r. dokonał dwóch przelewów w kwotach 1 000 000 zł i 300 000 zł na konto B. B. w Deutsche Banku S.A., które to działania miały utrudnić i udaremnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków finansowych, z czego osiągnął korzyść majątkową w kwocie 10000 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne
tj. o czyn z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. (punkt VIII. aktu oskarżenia).
Wyrokiem z dnia 3 czerwca 2016 r. Sąd Okręgowy w W.:
w punkcie I.: w ramach czynu zarzuconego oskarżonemu M.S. w pkt. I uznał go za winnego tego, że w okresie od 26 do 28.05.2014 r. w W., działając w celu kradzieży, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru dokonał zaboru w celu przywłaszczenia kwoty 1 000 000 zł na szkodę Powszechnej Kasy Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna, z rachunku należącego do A.K., prowadzonego przez w/w Bank, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 278 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 33 § 1,2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności i grzywny w liczbie 100 (stu) stawek dziennych w wysokości stawki dziennej w kwocie 50 (pięćdziesięciu) złotych;
w punkcie II.: w ramach czynu zarzucanego M.S. w pkt. II uznał go za winnego tego, że w dniu 1.08.2014 r. w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając podrobionego pełnomocnictwa do reprezentowania A. Sp. z o.o., wprowadził w błąd pracownika P. Sp. z o.o., czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci telefonu komórkowego Sony Xperia Z2 i usług telekomunikacyjnych łącznej wartości 3811,29 zł na szkodę P. Sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w liczbie 30 (trzydziestu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie III.: w ramach czynu zarzuconego oskarżonemu M.S. w pkt. III uznał go za winnego tego, że w dniu 1.08.2014 r. w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając podrobionego pełnomocnictwa do reprezentowania G. Sp. z o.o., wprowadził w błąd pracownika P. Sp. z o.o., czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci telefonu komórkowego Apple iPhone 5S i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3679,57 zł na szkodę P. Sp. z o.o. przy czym czynu tego dopuścił się ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 30 (trzydziestu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie IV.: w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu M.S. w pkt. IV uznał go za winnego tego, że w dniu 2.08.2014 r. w P., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając podrobionego pełnomocnictwa do reprezentowania C. Sp. z o.o., wprowadził w błąd pracownika P. Sp. z o.o., czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci telefonu komórkowego HTC One M8 i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3498, 18 zł na szkodę P. Sp. z o.o. przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kąty powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 286 § 1 w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności i grzywny w liczbie 30 (trzydziestu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie V.: w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu M.S. w pkt. V uznał go za winnego tego, że w dniu 4.08.2014 r. w P., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając podrobionego pełnomocnictwa do reprezentowania Biura Handlowego B. Sp. z o.o., wprowadził w błąd pracownika P. Sp. z o.o., czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci telefonu komórkowego Apple iPhone 5S i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3557,72 zł na szkodę P. Sp. z o.o. przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art.11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 286 § 1 k.k. w zw. z art.33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 30 (trzydziestu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie VI. w ramach czynu zarzuconego oskarżonemu M.S. w pkt. VI uznał go za winnego tego, że w dniu 1.08.2014 r. w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając podrobionego pełnomocnictwa do reprezentowania S. Sp. z o.o., wprowadził w błąd pracownika P. Sp. z o.o., czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci telefonu komórkowego Sony Xperia Z2 i usług telekomunikacyjnych o łącznej wartości 3708,71 zł na szkodę P. Sp. z o.o. przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 286 § 1 w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 30 (trzydziestu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie VII.: na zasadzie art. 85 § 1 kk w zw. z art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego M.S. karę łączną 6 (sześciu) lat i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 180 (stu osiemdziesięciu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie IX.: w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu W.W. w pkt. VIII uznał go za winnego tego, że w okresie od 21 do 27.05.2014 r. w W. działając w celu kradzieży, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia kwoty 2 600 000,00 zł na szkodę PKO BP S.A., z rachunku prowadzonego dla A.K. przez w/w Bank, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary powyżej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 278 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w z w. z art. 12 k.k. w zw. z art.64 §1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to, na zasadzie art. 11 § 3 k.k. z mocy art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności i grzywny w liczbie 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych w wysokości 50 (pięćdziesięciu) złotych stawki dziennej;
w punkcie XI. na zasadzie art. 46 § 1 k.k. orzekł obowiązek naprawienia szkody przez M.S. na rzecz P. Sp. z o.o. w łącznej kwocie 18.255,47 zł (osiemnaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt pięć złotych czterdzieści siedem groszy)
w punkcie XII. na zasadzie art. 46 § 1 k.k. orzekł obowiązek naprawienia szkody, w kwocie 2.600.000,00 zł (dwa miliony sześćset tysięcy złotych) na rzecz Powszechnej Kasy Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna, solidarnie przez oskarżonych M.S. i M.Ś. do kwoty 1.000.000,00 zł (milion złotych); W.W. do kwoty 2.600.000,00 zł (dwa miliony sześćset tysięcy złotych) i D. W. do kwoty 1.300.000,00 zł (milion trzysta tysięcy złotych)
w punkcie XIII.: na zasadzie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia zaliczył oskarżonym okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie M.S. od dnia 30.09.2014 r. do dnia 19.03.2015 r. i od dnia 17.11.2015 r. do dnia 23.05.2016 r.; W.W. od dnia 27.08.2014 r. do dnia 3.06.2016 r.
w punkcie XIV.: zwolnił oskarżonych od obowiązku uiszczenia opłaty i pozostałych kosztów postępowania w sprawie przejmując je na rachunek Skarbu Państwa;
w punkcie XV.: zasądził na rzecz radcy prawnego M. M. kwotę 2214 zł (dwa tysiące dwieście czternaście złotych) brutto tytułem kosztów obrony z urzędu oskarżonego W.W.,
Wyrok zawiera nadto rozstrzygnięcia dotyczące oskarżonych M.Ś. i D. W.
Od powyższego orzeczenia apelacje wywiedli obrońcy wszystkich oskarżonych oraz prokurator.
Obrońca oskarżonego M.S. zaskarżył wspomniany wyrok w części dotyczącej osk. M.S., co do wszystkich zarzucanych mu czynów, w zakresie winy oraz kary, na korzyść oskarżonego i podniósł następujące zarzuty:
- na zasadzie art. 438 pkt 2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przy ocenie wyjaśnień oskarżonych Ś. i S., co doprowadziło Sąd do błędnego ustalenia m.in. tego, że osk. S. miał namówić osk. Ś. do założenia rachunku bankowego, miał instruować poczynaniami osk. Ś. co do kwot i miejsc wypłat gotówki, miał odbierać od osk. Ś. wypłaconą przez niego gotówkę, co doprowadziło do błędnego skazania go za czyn zakwalifikowany z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
- na zasadzie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na treść wyroku, przez przypisanie osk. S. dokonania w okresie od 26 do 28 maja 2014 r. zaboru w celu przywłaszczenia kwoty 1 mln. zł na szkodę Powszechnej Kasy Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna, z rachunku należącego do A.K. prowadzonego przez ww. Bank, pomimo że wypłaty gotówki przypisywane osk. S. dokonywane były przez osk. M.Ś. w placówkach BZ WBK, zaś wyprowadzenie pieniędzy w kwocie 2.600.000 zł z rachunku bankowego A.K. nastąpiło wg dokumentacji bankowej w dniu 21 maja 2014 r., a zatem przed okresem rzekomego działania osk. S., i kradzież tych pieniędzy w formie dokonania przypisana została nieprawomocnie w pkt IX części dyspozytywnej wyroku osk. W.W.;
- na zasadzie art. 438 pkt 1 k.p.k. obrazę przepisów prawa materialnego, tj . art. 91 § 1 k.k., przez jego niezastosowanie wobec zdarzeń objętych skazaniami w pkt II-VI części dyspozytywnej wyroku pomimo tożsamości pokrzywdzonego, podobnego sposobu działania, krótkiego czasu pomiędzy poszczególnymi zdarzeniami, co nakazywało zastosowanie w tym zakresie instytucji ciągu przestępstw i wymierzenia jednej kary za wszystkie pozostające w ciągu przestępstwa;
- na zasadzie art. 438 pkt 4 k.p.k. rażącą surowość tak kar jednostkowych jak i kary łącznej pozbawienia wolności oraz kary grzywny.
W konkluzji skarżący wniósł :
1)o uniewinnienie oskarżonego od czynu z pkt I części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz uchylenie pkt XII wyroku;
2)o przyjęcie, że przestępstwa z pkt II-VI części dyspozytywnej wyroku popełnione zostały w ramach ciągu przestępstw i skazanie oskarżonego na jedną, łagodną karę w ramach tego ciągu,
ewentualnie, w kontekście podniesionego zarzutu rażącej surowości kary, wniósł :
3)o wydatne złagodzenie tak kar jednostkowych jak i kary łącznej pozbawienia wolności oraz grzywny, orzeczonych wobec oskarżonego M.S..
Obrońca oskarżonego W.W. zaskarżył przedmiotowy wyrok na korzyść tego oskarżonego „w całości, tj. odnośnie do pkt IX oraz XII niniejszego wyroku” i na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ jego treść, tj.:
- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. polegającą na ocenie materiału dowodowego dowolnie, t.j. z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, wyrażającą się w błędnej ocenie dowodów, która spowodowała przypisanie osk. W.W. czynu stypizowanego w art. 278 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., który nie znajduje oparcia w treści uzasadnienia wyroku ograniczającego się w zakresie oceny kwalifikacji prawnej czynu do wskazania i wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku, w żadnejzaś mierze nie tłumaczy subsumpcji okoliczności faktycznych pod czyn wskazany w treści przepisu będącego podstawą przedmiotowego wyroku, w szczególności zaś ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika zamiar oskarżonego odnośnie do wypełnienia znamion czynu zabronionego będącego podstawą zaskarżonego wyroku;
- art. 54 k.p.k. poprzez dopuszczenie do udziału w postępowaniu na rozprawie głównej PKO BP S.A. z siedzibą w W. w sytuacji, w której podmiot niniejszy nie został wskazany przez prokuraturę w treści aktu oskarżenia jako pokrzywdzony, zaś nieuprawnione jest w realiach niniejszej sprawy nadawanie takiej roli procesowej podmiotowi w okolicznościach, w których oskarżony W.W. nie legitymował się rachunkiem bankowym prowadzonym w tym konkretnie banku, a nadto nie miał wpływu na pojawienie się na prowadzonych na swoją rzecz w banku BZ WBK S.A.;
- art. 49a k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez uwzględnienie wniosku PKO BP S.A. w przedmiocie obowiązku naprawienia szkody bez szczegółowego wyjaśnienia okoliczności sprawy, co doprowadziło do dowolnej i przekraczającej granice swobodnej oceny dowodów błędów w ustaleniach faktycznych opartych wyłącznie na lakonicznych oświadczeniach ze strony PKO BP S.A. nie pełniącego w postępowaniu aktywnej roli oraz zeznaniach A.K. o szkodzie, jaką miał doznać PKO BP S.A., wskutek czego w realiach niniejszej sprawy nie było jasne, kto w istocie jest pokrzywdzonym;
- a na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, który to błąd mógł mieć wpływ na treść wyroku, wyrażający się w przypisaniu oskarżonemu działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w sytuacji, w której owe działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w żadnej mierze nie wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności zaś z wyjaśnień złożonych przez osk. W.W. w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie głównej oraz wyjaśnień pozostałych oskarżonych.
W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego.
Prokurator zaskarżył orzeczenie w całości na niekorzyść oskarżonego M.S. odnośnie czynu z pkt I aktu oskarżenia oraz w całości na niekorzyść oskarżonych M. Ś., W.W. i D.W. na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k., art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 25 ustawy dnia 11.03.2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2016 poz. 437) podnosząc zarzut obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., polegającą na ocenie materiału dowodowego dowolnie, a nie swobodnie, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego, co spowodowało przyjęcie za podstawę orzeczenia błędnych ustaleń faktycznych, mających wpływ na treść orzeczenia, w zakresie przypisania oskarżonym popełnienia przestępstwa kwalifikowanego z art. 278 § 1 k.k. i 294 § 1 k.k., gdy prawidłowa ocena zarzuconych oskarżonym czynów prowadzi do wniosku, że dopuścili się przestępstw z art. 299 § 1 i 5 k.k.
W konkluzji prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:
1)zmianę pkt. I wyroku i uznanie osk. M.S. za winnego tego, że w okresie od 26 do 28 maja 2014 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu M.Ś. i innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, pomógł do przeniesienia posiadania środków finansowych w kwocie 1 000 000 zł pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego w dniu 21. maja 2014 r. na szkodę A.K., mając świadomość ich przestępnego pochodzenia, w ten sposób, że nakłonił M.Ś. do założenia rachunku bankowego w banku BZ WBK S.A., a następnie po wpływie z rachunku o nr [...] kwoty 1 000 000 zł na konto o nr [...] założone w tym celu w banku BZ WBK S.A. przez M.Ś., w toku kilkunastu wypłat wybrał wspólnie z nim te środki finansowe w gotówce z rachunku w oddziałach tego banku, które sam wskazywał, a następnie przekazał innej osobie, które to działanie miało utrudnić i udaremnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia tych środków finansowych, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to, z mocy art. 299 § 5 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzenie kary 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 100 stawek dziennych w wysokości 50 zł stawki dziennej;
2)zmianę pkt. VIII wyroku dotyczącego M. Ś.;
3)zmianę pkt. IX wyroku i uznanie oskarżonego W.W. za winnego tego, że w okresie od 21 do 27 maja 2014 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, pomógł do przeniesienia posiadania środków finansowych w kwocie 2 600 000 zł pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego w dniu 21. maja 2014 r. na szkodę A.K., mając świadomość ich przestępnego pochodzenia, w ten sposób, że po wpływie z rachunku o nr […] kwoty 2 600 000 zł na konto o nr […] prowadzone na rzecz W.W. w banku BZ WBK S.A. w toku pięciu wypłat w oddziałach tego banku wybrał w gotówce z rachunku część tych środków finansowych w kwocie 140 000 zł i przekazał innym osobom, zaś pozostałą część przelał w dniu 23.05.2014 r. na rachunek o nr […] prowadzony na jego rzecz w banku BNP Paribas S.A., z którego wybrał w gotówce część tych środków w toku dziewięciu wypłat w kwocie 159 000 zł, a z pozostałej części przelał w dniu 26.05.2014 r. 1 000 000 zł na konto M.Ś. w banku BZ WBK. S.A., a następnie w dniach 26.05.2014 r. i 27.05.2014 r. dokonał dwóch przelewów w kwotach 1 000 000 zł i 300 000 zł na konto B. B. w Deutsche Banku S.A., które to działania miały utrudnić i udaremnić stwierdzenie przestępnego pochodzenia środków finansowych, z czego osiągnął korzyść majątkową w kwocie 5 000 zł, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to z mocy art. 299 § 5 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzenie kary 6 lat pozbawienia wolności i grzywny w liczbie 150 stawek w wysokości 50 złotych stawki dziennej;
4)zmianę pkt. X wyroku, dotyczącego D.W.;
5)uchylenie pkt. XII wyroku;
6)orzeczenie wobec M.Ś. na podstawie art. 45 § 1 k.k. przepadku osiągniętej korzyści majątkowej w wysokości 5200 złotych;
7)orzeczenie wobec W.W. na podstawie art. 45 § 1 k.k. przepadku osiągniętej korzyści majątkowej w wysokości 5000 złotych
a w pozostałym zakresie o utrzymanie wyroku w mocy.
Sąd Apelacyjny w W. wyrokiem z dnia 29 marca 2017 r. w sprawie II AKa ../16 zmienił wyroku Sądu Okręgowego w zaskarżonej części w ten sposób, że:
w punkcie I. 1. uchylił orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności i karze łącznej grzywny orzeczonych wobec oskarżonego M.S.;
w punkcie I. 2. uchylił zawarte w pkt XII. orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody przez oskarżonych M.S., M. Ś., W.W. i D.W.,
w punkcie I. 3. w miejsce czynu przypisanego w pkt I zaskarżonego wyroku oskarżonego M.S. uznał za winnego popełnienia czynu z pkt I. aktu oskarżenia, z tym, że ustalił, iż pomógł on do przeniesienia środków finansowych w kwocie 1 000 000 zł, z opisu tego czynu wyeliminował sformułowanie: „i dodatkowo wpłaty w gotówce kwoty 100 000 zł” oraz sformułowanie: i udaremnić”, nadto słowa: „w toku kilkunastu” zastąpił sformułowaniem; „poprzez dokonywanie” i za tak przypisany czyn skazał go na podstawie art. 299 § 1 i § 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., a na podstawie art. 299 § 5 k.k., art. 33 § 1, § 2 i § 3 k.k. wymierzył karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności oraz karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) zł stawka,
w punkcie I. 5. w miejsce czynu przypisanego w pkt IX zaskarżonego wyroku oskarżonego W.W. uznał za winnego popełnienia czynu z pkt VIII aktu oskarżenia, z tym, iż z opisu tego czynu wyeliminował sformułowanie: „i udaremnić” i za tak przypisany czyn skazał go na podstawie art. 299 § 1 i § 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., a na podstawie art. 299 § 5 k.k., art. 33 § 1, § 2 i § 3 k.k. wymierzył karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności oraz karę 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) zł stawka,
w punktach I. 4 i I. 6. dokonał modyfikacji rozstrzygnięć zawartych w punktach VIII. i X. wyroku sądu meriti dotyczących M.Ś. i D.W.
w punkcie II. utrzymał w mocy wyrok w pozostałej zaskarżonej części;
w punkcie III. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego M.S. karę łączną 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności i karę łączną 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) zł stawka;
w punkcie IV. na podstawie art. 299 § 7 k.k. orzekł na rzecz Skarbu Państwa przepadek korzyści uzyskanych z przestępstwa od oskarżonego M. Ś. w kwocie 5200 (pięć tysięcy dwieście zł) oraz od oskarżonego W.W. w kwocie 5 000 (pięciu tysięcy) zł;
w punkcie V. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego M.S. kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okresy rzeczywistego pozbawienia wolności od 30 września 2014 r. do 19 marca 2015 r., od 12 listopada 2015 r. do 23 maja 2016 r. i od 10 czerwca 2016 do 20 czerwca 2016 r.;
w punkcie VI. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego W.W. kary pozbawienia wolności zaliczył okresy rzeczywistego pozbawienia wolności od 27 sierpnia 2014 r. do 29 marca 2017 r. (w tymże punkcie zawarto również rozstrzygnięcia o zaliczeniu wspomnianego okresu w stosunku do oskarżonego M.Ś. i D.W.)
w punkcie VII. zwolnił wszystkich oskarżonych od ponoszenia przypadających na nich kosztów sądowych w sprawie, obciążając wydatkami w tym zakresie Skarb Państwa;
w punkcie VIII. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy M. Ś. i obrońcy W.W. wynagrodzenie w kwotach po 1 033,20 (tysiąc trzydzieści trzy 20/100) zł, obejmujące 23% VAT, za obronę wyżej wymienionych oskarżonych w postępowaniu odwoławczym.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego kasacje wnieśli obrońcy oskarżonych M.S. oraz W.W..
Obrońca oskarżonego M.S. zaskarżył tenże wyrok co do winy, w pkt I.3 i III zaskarżonego wyroku, na korzyść M.S. i na podstawie art. 523 § 1 k.pk. zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił inne rażące naruszenie prawa - tj.:
1) art. 434 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 455 k.p.k. przez nieprawidłowe pogorszenie sytuacji skazanego M.S. na skutek dokonania na jego niekorzyść modyfikacji opisu czynu przypisanego skazanemu M.S. i jego kwalifikacji prawnej na występek z art. 299 § 1 i 5 k.k., pomimo że apelacja oskarżyciela publicznego, wniesiona na niekorzyść oskarżonego, która powoływała się na art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k., nie próbowała nawet wykazać wadliwości oceny któregokolwiek elementu zgromadzonego materiału dowodowego, zaś w zakresie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych wręcz wskazywała, że „skarżący nie kwestionuje ustaleń faktycznych, jakie przedstawił Sąd w zakresie przebiegu zdarzeń począwszy od wpływu w dniu 21 maja 2014 r. środków finansowych w kwocie 2.600.000 zł z rachunku A.K. w Banku PKO BP S.A. a kończąc na wypłatach w oddziałach banków i bankomatach pieniędzy z rachunków W.W./M.Ś. i B.B." kwestionując jednocześnie ocenę prawną czynności oskarżonych, ich działań sprawczych, co wobec braku podniesienia zarzutu obrazy przepisów prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.) nie mogło doprowadzić do wydania orzeczenia pogarszającego sytuację oskarżonego,
2)art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. w zw. z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 115 § 1 k.k. przez brak doprecyzowania w części dyspozytywnej wyroku, w opisie czynu przypisanego skazanemu S. zakwalifikowanego z art. 299 § 1 i 5 k.k., znamienia pochodzenia korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego i brak wskazania chociażby przedmiotowych elementów czynu „pierwotnego", co wykluczało możliwość przyjęcia takiej kwalifikacji prawnej i dokonanej w tym zakresie przez Sąd Apelacyjny modyfikacji opisu czynu przypisanego,
3)art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. przez brak dokonania analizy zarzutu błędnej oceny wyjaśnień osk. Ś. w świetle ustalonego faktu dokonania przez posiadacza rachunku wpłaty gotówkowej w kwocie 100.000 zł, o której nigdy nie wspomniał, co winno podważać zaufanie do jego relacji i prowadzić w konsekwencji do zakwestionowania jego depozycji wskazujących na rzekomy przestępczy udział M.S. w jego działaniach, i poprzestanie przez Sąd jedynie na przyjęciu, że osk. Ś. nic nie wiedział na temat tejże wpłaty,
które to rażące naruszenia prawa doprowadziły do nieuzasadnionego skazania M.S. za czyn z art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., a w konsekwencji również ustalenia kary łącznej na zbyt wysokim poziomie.
Podnosząc powyższe skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 29 marca 2017 r. sygn. akt II AKa …/16 w zaskarżonej części kasacją części i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu w W. do ponownego rozpoznania.
Obrońca oskarżonego W.W. zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego w W. „w całości w zakresie w jakim dotyczy W.W.” na korzyść swojego klienta i powołując się na przepis art. 523 § 1 k.p.k. zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:
1) uchybienie ujęte w art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. poprzez niezastosowanie i nieuchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji i umorzenie postępowania z uwagi na istnienie innej okoliczności wyłączającej ściganie, tj. stanu, w którym na podstawie postanowienia prokuratora w sprawie o sygnaturze akt V Ds. …/14 z dnia 15 września 2015 r. umorzono postępowanie odnośnie do czynu z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i inne na mocy art. 322 § 1 k.p.k. oraz art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., a zatem w zakresie tzw. przestępstwa pierwotnego w odniesieniu do czynu stypizowanego jako tzw. „pranie brudnych pieniędzy”, za które ostatecznie został skazany W. W.;
2)rażące naruszenie prawa karnego procesowego, które miało istotny wpływ na jego treść, tj. 455 k.p.k. w zw. z art. 426 § 1 k.p.k. poprzez przekroczenie granic dopuszczających korektę błędnej kwalifikacji prawnej wyrażające się w zmianie wyroku sądu pierwszej instancji i skazanie go za czyn ujęty w art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i wymierzenie mu na podstawie art. 299 § 5, art. 33 § 1, § 2 i § 3 kary 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności oraz kary 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) zł stawka, albowiem w następstwie owej zmiany dokonano zmiany ustaleń faktycznych, a w rezultacie naruszono zasadę dwuinstancyjności postępowania, gdyż oskarżony nie mógł odnieść się w środku odwoławczym, jakim jest apelacja, do przypisanego mu czynu, co skutkowało ograniczeniem jego praw do obrony.
3)rażące naruszenie prawa karnego procesowego, które miało istotny wpływ na jego treść, tj. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nienależyte rozważenie podniesionego w apelacji obrońcy oskarżonego zarzutu odnoszącego się do błędnych ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji orzekający w niniejszej sprawie w przedmiocie przypisania oskarżonemu działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w sytuacji, w której owe działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w żadnej mierze nie wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności zaś z wyjaśnień złożonych przez oskarżonego W.W. w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie głównej oraz wyjaśnień pozostałych oskarżonych, co w rezultacie skutkowało skazaniem W.W. drugiej instancji w oparciu o odmienną kwalifikację prawną, niemniej jednak ze wskazaniem, iż działał on w porozumieniu z innymi osobami.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego w W. w całości w odniesieniu do osoby W.W., jak również uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 3 czerwca 2016 r. w odniesieniu do osoby W.W. w całości i na mocy art. 537 § 2 k.p.k. przekazanie sprawy właściwemu sądowi do ponownego rozpoznania, a nadto wniósł o rozważenie możliwości uniewinnienia oskarżonego z uwagi na charakter podniesionych zarzutów oraz o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej skazanemu z urzędu w postępowaniu kasacyjnym oświadczając, iż koszty niniejsze nie zostały opłacone tak w całości, jak i w części.
W odpowiedzi na kasacje prokurator Prokuratury Regionalnej wniósł o ich oddalenie jako oczywiście bezzasadnych.
W trakcie rozprawy przed Sądem Najwyższym obrońcy skazanych poparli wniesione kasacje, a prokurator Prokuratury Krajowej postulował o uznanie obu kasacji za oczywiście bezzasadne i w konsekwencji wniósł o ich oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacje nie zasługiwały na uwzględnienie, nietrafne okazały się bowiem wszystkie podniesione w nich zarzuty. Co więcej, poza zarzutem ujętym w punkcie 1. petitum kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego M.S., wszystkie pozostałe należało ocenić jako bezzasadne w stopniu oczywistym. Mimo takiego stanu rzeczy, Sąd Najwyższy nie skorzystał z kompetencji wynikającej z art. 535 § 3 k.p.k. i w części motywacyjnej swojego orzeczenia odniósł się do wszystkich zarzutów zawartych w nadzwyczajnych środkach zaskarżenia. Przy tak istotnym zakresie modyfikacji dokonanych przez sąd odwoławczy w porównaniu z wyrokiem sądu pierwszej instancji i jednocześnie przy wyraźnie dostrzegalnych mankamentach uzasadnienia orzeczenia sądu ad quem, które jednakże nie wywarły wpływu na jego treść, tylko pełne umotywowanie postanowienia wydanego przez sąd kasacyjny może zapewnić realizację funkcji wyjaśniająco-interpretacyjnej uzasadnienia oraz przekonać skazanych o słuszności zaskarżonych rozstrzygnięć.
Szczegółową analizę zarzutów należy rozpocząć od omówienia najpoważniejszego - ale jedynie z pozoru - z nich, sugerującego, że wyrok sądu odwoławczego dotknięty jest wadą o randze bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. (punkt 1. kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego W.W.). Według skarżącego, organ ad quem miał bowiem nie dostrzec, że postępowanie w przedmiotowej sprawie jest niedopuszczalne z uwagi na fakt, iż „zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie” (art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.) i w konsekwencji zamiast prawidłowego orzeczenia uchylającego wyrok sądu pierwszej instancji oraz umarzającego postępowanie wydać rozstrzygnięcie o charakterze reformatoryjnym. Ową inną okoliczność wyłączającą ściganie, jak należy wnioskować z treści zarzutu i argumentacji przytoczonej na jego poparcie, autor kasacji wiąże z nieustaleniem w toku czynności podejmowanych przez organy ścigania tożsamości „jakichkolwiek osób biorących udział w przestępstwie pierwotnym, w odniesieniu do czynu stypizowanego jako tzw. pranie brudnych pieniędzy”, co znalazło swój wyraz w umorzeniu postępowania w sprawie o to przestępstwo, kwalifikowane z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., na podstawie art. 322 § 1 k.p.k. oraz art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. na mocy postanowienia z dnia 15 września 2015 r. w sprawie V Ds. …/14.
Przede wszystkim, aby wykluczyć wszelkie wątpliwości, jakie może wywoływać podana przez skarżącego podstawa prawna wyżej wymienionej decyzji procesowej należy podkreślić, że autor kasacji błędnie wskazał, iż postępowanie w sprawie o przestępstwo „z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.” (prawidłowo: z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 287 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. zw. z art. 11 § 2 k.k.) umorzono na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. Jedyną przyczyną zakończenia tego postępowania w opisany wyżej sposób, co wynika wyraźnie zarówno z sentencji (punkt 1.), jak i z uzasadnienia postanowienia z dnia 15 września 2015 r. w sprawie V Ds. …/14, było bowiem niewykrycie sprawców przestępstwa, a jedynym przepisem, na którym tę decyzję oparto był przepis art. 322 § 1 k.p.k.
Podnosząc ów zarzut, autor kasacji nie dostrzegł również, że brak udowodnienia, iż mienie będące przedmiotem wykonawczym przestępstwa z art. 299 § 1 k.k. pochodzi z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego, byłby równoznaczny z brakiem wykazania jednego ze znamion czynu zabronionego stypizowanego w art. 299 § 1 k.k., a to z kolei musiałoby skutkować stwierdzeniem negatywnego warunku dopuszczalności procesu z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., a nie – jak to ujął skarżący - „innej okoliczności wyłączającej ściganie”, o której mowa w art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k.
Ponadto, mimo odwołania się do poglądów judykatury, skarżący nie zwrócił uwagi, że - zgodnie z utrwalonym w doktrynie i orzecznictwie poglądem – do przypisania przestępstwa z art. 299 § 1 k.k., a tym samym i z art. 299 § 5 k.k., nie jest konieczne ustalenie ani konkretnego sprawcy czynu „pierwotnego”, ani jego winy tudzież innych przesłanek odpowiedzialność karnej. Nie jest również konieczne, aby popełnienie czynu zabronionego, stanowiącego źródło wartości majątkowych mających charakter brudnych pieniędzy, było stwierdzone rozstrzygnięciem jakiegokolwiek organu, w szczególności prawomocnym wyrokiem sądu. W ustaleniu realizacji znamion przestępstwa z art. 299 § 1 k.k., w tym znamienia pochodzenia wartości majątkowych stanowiących „brudne pieniądze”, sąd zachowuje bowiem samodzielność jurysdykcyjną w granicach wyznaczonych treścią art. 7 i 8 k.p.k. (por. J. Giezek, Brudne pieniądze jako korzyść związana z popełnieniem czynu zabronionego (w:) J. Skorupka (red.): Rzetelny proces karny. Księga Jubileuszowa Profesor Zofii Świdy, Warszawa 2009, s. 765, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2011 r. , III KK 28/11, LEX nr 1099304). W judykaturze podkreśla się natomiast konieczność udowodnienia przynajmniej tych przedmiotowych elementów czynu "pierwotnego", które pozwalają na jego zakwalifikowanie pod znamiona konkretnego czynu zabronionego zawartego w ustawie karnej oraz wskazania tej kwalifikacji (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 maja 2013 r., III KK 455/12, LEX nr 1321751 i w powołanym wyżej wyroku z dnia 4 października 2011 r.). Nie kwestionując słuszności tego stanowiska, należy jednak zauważyć, że nie zawsze bez ustalenia sprawców „przestępstwa pierwotnego”, w tym stanu świadomości tychże osób co do poszczególnych okoliczności jego popełnienia (np. co do tego, czy określona osoba, której przekazuje się nieprawdziwe dane potrzebne do realizacji internetowej transakcji bankowej, świadomie uczestniczy w popełnieniu czynu zabronionego, czy też jest osobą wprowadzaną w błąd), da się precyzyjnie ową kwalifikację prawną wskazać. Dotyczy to zwłaszcza czynów zabronionych, w których popełnienie, na różnych etapach, zaangażowanych jest wiele osób. W takich przypadkach, za wystarczające do przypisania odpowiedzialności karnej z art. 299 § 1 k.k., należy uznać ustalenie tych elementów czynu pierwotnego, z których bezspornie wynika, że zostały wyczerpane znamiona przedmiotowe czynu zabronionego pod groźbą kary, bez stanowczego i precyzyjnego przesądzania, jaka winna być jego prawidłowa kwalifikacja prawna. W przedmiotowej sprawie niewątpliwie warunek ten został spełniony. Sąd Okręgowy dokładnie ustalił wszak, w jaki sposób uzyskano dostęp do rachunków bankowych A.K., a następnie dokonano przelewu znajdującej się na nich kwoty 2 600 000 zł na konto założone przez oskarżonego W.W. (s. 1 i 2 uzasadnienia wyroku sądu a quo). Nie może budzić również wątpliwości to, że doszło do tego w wyniku zachowań wyczerpujących znamiona co najmniej (tj. przyjmując najłagodniejszą kwalifikację prawną) strony przedmiotowej czynu określonego w art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.
Nie ma więc racji skarżący, gdy wskazuje, że w analizowanej sprawie zaistniała sytuacja odpowiadająca tej, o jakiej mowa w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 grudnia 2016 r., II AKa 320/16 (LEX nr 2202536). Sądowi odwoławczemu nie można bowiem zarzucać „jedynie mglistego powołania się na jakieś bezprawne zachowanie, czy fragment działalności przestępczej, bądź jakiś bliżej nieokreślony czyn zabroniony, czy też pewną grupę przestępstw”.
W świetle powyższych uwag, jako oczywiście bezzasadny jawi się również, oparty na częściowo tożsamej argumentacji, zarzut podniesiony w punkcie 2. petitum kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego M.S.. W związku z faktem, że w tym przypadku zakwestionowano przede wszystkim prawidłowość sporządzenia części dyspozytywnej orzeczenia sądu odwoławczego, należy dodatkowo podkreślić, iż skarżący nie ma racji, gdy zarzuca organowi ad quem brak doprecyzowania w opisie czynu przypisanego skazanemu M. S., zakwalifikowanego z art. 299 § 1 i 5 k.k., znamienia pochodzenia korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego i brak wskazania chociażby przedmiotowych elementów czynu „pierwotnego", co z kolei miało wykluczać możliwość przyjęcia wymienionej wyżej kwalifikacji prawnej. Wbrew temu, co twierdzi autor kasacji, w opisie czynu przypisanego oskarżonemu S. – poprzez odwołanie się do treści punktu I. aktu oskarżenia – sąd drugiej instancji zawarł sformułowanie o pochodzeniu środków finansowych z korzyści „z czynu zabronionego popełnionego na szkodę A.K.”. Określenie to nie jest może zbyt precyzyjne, zwłaszcza jeśli chodzi o wskazanie pokrzywdzonego, ale - mając na uwadze poczynione przez Sąd Okręgowy i w tej części zaaprobowane przez Sąd Apelacyjny szczegółowe ustalenia dotyczące okoliczności popełnienia „czynu pierwotnego” - z pewnością obejmuje ono stwierdzenie, że pieniądze, będące przedmiotem wykonawczym przestępstwa przypisanego M. S., stanowiły korzyść pochodzącą z konkretnego czynu zabronionego. Posłużenie się kwestionowanym zwrotem było również wystarczające jeśli oceniać je z perspektywy spełnienia, wynikającego z art. 413 § 2 pkt 1 w zw. z art. 458 k.p.k., wymogu dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu. Przypomnieć bowiem należy, że polski proces karny nie jest procesem formułkowym, wymagającym posługiwania się określonymi formułami prawnymi, lecz procesem, w którym przepisy określają jedynie sposób postępowania organów procesowych, w tym przy redagowaniu opisu czynu zarzuconego i przypisanego tak, aby odzwierciedlał on zdarzenie przestępne, ze wskazaniem znamion. Trafnie zauważa się również w orzecznictwie, iż pewne niedociągnięcia w tym zakresie, gdy ustalenia faktyczne jednoznacznie wykazują, że zdarzenie odpowiadające zachowaniu przestępnemu miało rzeczywiście miejsce i to przy wymaganej w danej sytuacji stronie podmiotowej, nie mogą prowadzić do uwolnienia oskarżonego od odpowiedzialności karnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26.11.2014 r., II KK 141/14, LEX nr 1551899).
Jako oczywiście bezzasadne należało również ocenić, podniesione w obu kasacjach, zarzuty oparte na twierdzeniach o wadliwym rozpoznaniu przez sąd odwoławczy zarzutów apelacyjnych.
Nie ma bowiem racji obrońca oskarżonego W.W., gdy wskazuje, że Sąd Apelacyjny dopuścił się rażącego naruszenia prawa karnego procesowego, które miało istotny wpływ na jego treść, tj. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nienależyte rozważenie zarzutu odnoszącego się do błędnych ustaleń faktycznych poczynionych przez sąd meriti w przedmiocie przypisania oskarżonemu działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami.
Przede wszystkim należy zauważyć, że zarzut podniesiony w apelacji dotyczył działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami przy popełnieniu występku kradzieży z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. To przestępstwo zostało bowiem przypisane oskarżonemu W. przez organ meriti. Sąd odwoławczy zmienił jednak zarówno opis, jak i kwalifikację przypisanego oskarżonemu czynu i w konsekwencji skazał oskarżonego za przestępstwo z art. 299 § 1 i § 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. zw. z art. 64 § 1 k.k., co siłą rzeczy zdezaktualizowało wskazany wyżej zarzut odwoławczy. Nie budzi bowiem wątpliwości, że niemożność przypisania działania wspólnie i w porozumieniu przy popełnieniu przestępstwa kradzieży nie wyklucza możliwości uznania, iż sprawca działał wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami przy popełnieniu przestępstwa „prania brudnych pieniędzy”. Powyższe sprawia, iż bezpodstawne jest również zarzucanie sądowi odwoławczemu, że tak ujętego zarzutu apelacyjnego nie rozpoznał.
Jeśli skarżący nie zgadzał się z przypisaniem oskarżonemu działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami także przy popełnieniu przestępstwa „prania brudnych pieniędzy” zarzut kasacyjny winien sformułować zupełnie inaczej, odnosząc go bezpośrednio do treści rozstrzygnięcia organu ad quem, a więc z całą pewnością bez odwoływania do treści art. 433 § 2 k.p.k. Tego jednak skarżący nie uczynił. Autor kasacji w treści zarzutu powołał co prawda art. 7 k.p.k., ale nie miało to na celu wskazania, że rażącego naruszenia tego przepisu dopuścił się bezpośrednio sąd odwoławczy, ale podkreślenie, że poprzez nienależyte rozpoznanie zarzutu apelacyjnego sąd drugiej instancji zaakceptował naruszenie tej regulacji przez sąd meriti. Z tego też powodu jedynie na marginesie należy zaznaczyć, iż nawet gdyby wskazany zarzut, w oparciu o art. 7 k.p.k., skierowany był bezpośrednio przeciwko rozstrzygnięciu sądu odwoławczego i tak nie mógłby on zostać uznany za zasadny. Wbrew temu, co twierdzi skarżący, już z samych tylko wyjaśnień oskarżonego W.W. aż nadto wyraźnie wynika, że przypisany mu czyn zabroniony popełnił on nie tylko w porozumieniu, ale i wspólnie z innymi osobami. Opisywany przez W.W. zakres zaangażowania w kwestie związane z zakładaniem kont i wypłacaniem oraz przelewaniem z nich pieniędzy osób określanych mianem „kierowcy” i „mecenasa” był bowiem tak istotny, że w pełni uzasadnia potraktowanie ich jako współsprawców przestępstwa przypisanego oskarżonemu W.. Ponadto, gdyby nawet przyjąć, że osoby te nie mogą zostać uznane za współsprawców tego czynu, wskazany błąd i tak nie mógłby zostać uznany za mający istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. Przepis art. 299 § 5 k.k. nie uzależnia bowiem bytu statuowanego przezeń typu kwalifikowanego przestępstwa „prania brudnych pieniędzy” od działania „wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami”, ale od działania „w porozumieniu z innymi osobami”. Różnica ta jest istotna, gdyż zwrot użyty na gruncie art. 299 § 5 k.k. obejmuje wszystkie osoby współdziałające w popełnieniu czynu z art. 299 § 1 k.k. (np. pomocników, podżegaczy), a nie tylko współsprawców. Sąd Apelacyjny na temat kwestii współdziałania W.W. wypowiedział się zaś bardzo wyraźnie w uzasadnieniu wyroku wskazując, że „w świetle rozważań zawartych w niniejszym uzasadnieniu należało uznać, że oskarżony, który - jak wynika z jego wyjaśnień - współdziałał [podkreślenie SN] z innymi osobami”. Konstatacja ta była uprawniona nie tylko w świetle brzmienia art. 299 § 5 k.k., ale i w świetle wyjaśnień oskarżonego W.W., który wyraźnie wskazywał na udział co najmniej czterech osób w popełnionym przez niego czynie mówiąc o osobie, która zaproponowała mu założenie rachunku bankowego dla jakiegoś „zagranicznika” za kwotę 10 000 zł, o kierowcy nazywanym „P.”, który go woził, kiedy wypłacał pieniądze i odbierał od niego wypłacone kwoty oraz w przypadku kłopotów z wypłaceniem pieniędzy ustalał z innymi osobami plan dalszego działania, o „W.”/”s.” który wypisywał mu wniosek/zamówienie na wypłatę gotówki oraz o „m.”, który podejmował działania, które umożliwiły mu dokonanie przelewu z konta w BZ WBK SA na rachunek bankowy w BNP Paribas Bank Polska SA.
Zarzut podniesiony w punkcie 3. kasacji sporządzonej przez obrońcę oskarżonego M.S. jest zaś bezzasadny z tego powodu, iż wbrew temu, co twierdzi skarżący, sąd odwoławczy w sposób odpowiadający standardom wynikającym z art. 457 § 3 k.p.k. przeanalizował apelacyjny zarzut błędnej oceny wyjaśnień oskarżonego Ś. i odniósł się do argumentów przytoczonych w uzasadnieniu zwykłego środka odwoławczego. Organ ad quem wskazał bowiem dlaczego uznaje depozycje M.Ś. za wiarygodne i wyraźnie zaznaczył, że okoliczność, iż nie potrafi on podać, kto wpłacił na założony przez niego rachunek bankowy kwotę 100 000 zł nie podważa tej oceny. Polemiczne wywody zawarte w uzasadnieniu kasacji nie dostarczają argumentów, które wskazywałyby, iż przeprowadzona w tym zakresie kontrola odwoławcza została dokonana z rażącym naruszeniem prawa.
Za bezzasadne należało również uznać zarzuty podniesione w punkcie 1. petitum kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego M.S. i w punkcie 2. petitum kasacji wniesionej przez obrońcę W.W.. Zarzuty te są w istotnym zakresie ze sobą zbieżne, choć zarzut podniesiony w kasacji obrońcy W.W., z uwagi na wadliwy sposób jego sformułowania i uzasadnienia, musiał zostać uznany za bezzasadny w stopniu oczywistym. Ewidentnie błędne jest bowiem twierdzenie, że sąd odwoławczy naruszył art. 455 k.p.k. poprzez przekroczenie granic dopuszczających korektę błędnej kwalifikacji prawnej, wyrażające się w zmianie wyroku sądu pierwszej instancji i skazaniu oskarżonego za czyn ujęty w art. 299 § 1 i 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., albowiem w następstwie owej modyfikacji dokonano zmiany ustaleń faktycznych. Sposób sformułowania zarzutu wskazuje, że skarżący nie zwrócił uwagi na okoliczność, iż ustalenie podstawy prawnej odpowiedzialności karnej poprzedza ustalenie podstawy faktycznej, a nie odwrotnie. Zmiana kwalifikacji prawnej może być zatem jedynie konsekwencją zmian w ustaleniach faktycznych, a nie ich przyczyną. Skarżący nie dostrzegł również, iż przepis art. 455 zd. 1 k.p.k. upoważnia sąd odwoławczy do poprawienia kwalifikacji prawnej niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, jeśli nie zmienia ustaleń faktycznych. Oznacza to, że gdy dokonywana przez organ ad quem modyfikacja kwalifikacji prawnej ma charakter zmiany następczej przepis art. 455 k.p.k. w ogóle nie ma zastosowania, a zatem nie może być naruszony. Zarzut naruszenia tej regulacji - dla prawidłowego jego podniesienia - musiałby zatem być powiązany z naruszeniem art. 434 § 1 k.p.k. i oparty na twierdzeniu, że sąd mimo, iż – w uwagi na granice zaskarżenia i podniesione zarzuty – nie mógł dokonać zmian w ustaleniach faktycznych, modyfikacje takie poczynił, co doprowadziło do zmian w kwalifikacji prawnej czynu i w efekcie do ewentualnego naruszenia art. 455 k.p.k. upoważniającego do zmian w kwalifikacji prawnej niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów wyłącznie wtedy, gdy sąd nie zmienia ustaleń faktycznych. Tego rodzaju wywodów w kasacji obrońcy oskarżonego W.W. jednak nie zawarto.
Zamieszczono je natomiast w uzasadnieniu kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego M.S., w części odnoszącej się do - co do zasady - formalnie prawidłowo sformułowanego zarzutu podniesionego w punkcie 1. petitium tegoż środka zaskarżenia. Użycie określenia „co do zasady” jest w tym przypadku konieczne, albowiem skarżący powołał się na przepis art. 434 § 1 pkt 1 k.p.k. Odczytywanie owego zarzutu wyłącznie przez pryzmat tej regulacji oznaczałoby zaś nie tylko to, że skarżący odwołuje się do wadliwej podstawy prawnej, ale i to, że zarzuca instancji ad quem orzeczenie na niekorzyść oskarżonego przy braku środka odwoławczego na jego niekorzyść, a więc uchybienie, do którego już na tzw. pierwszy rzut oka nie doszło, albowiem niesporne jest to, że prokurator zaskarżył wyrok sądu I instancji na niekorzyść także i tego oskarżonego.
Wyjaśnienia wymaga zatem to, iż w związku z tym, że akt oskarżenia w przedmiotowej sprawie został do sądu wniesiony w dniu 11 sierpnia 2015 r., zgodnie z art. 25 ust. 1 noweli marcowej (Dz. U. z 2016 r., poz. 437) Sąd Apelacyjny był zobowiązany do stosowania przepisu art. 434 § 1 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015 r. do dnia 14 kwietnia 2016 r. W tej zaś wersji wskazany przepis nie był podzielony na punkty i stanowił, że sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego tylko wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy. Sąd odwoławczy może orzec tylko w granicach zaskarżenia i tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym, chyba że ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów.
Aktualnie przepis art. 434 § 1 k.p.k. stanowi natomiast, że sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego jedynie:
1)wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy, oraz
2)w granicach zaskarżenia, chyba że ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia, oraz
3)w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym, chyba że środek odwoławczy nie pochodzi od oskarżyciela publicznego lub pełnomocnika i nie podniesiono w nim zarzutów albo ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od podniesionych zarzutów.
Przy ustalaniu rzeczywistego znaczenia analizowanego zarzutu nie można jednak poprzestać na odwołaniu się wyłącznie do powołanych w nim przepisów prawnych, ale – stosownie do art. 118 § 1 k.p.k. - należy brać pod uwagę całą jego treść a nadto argumentację zawartą w uzasadnieniu środka zaskarżenia. Zawartość treściowa tegoż zarzutu nie pozostawia zaś wątpliwości, że skarżący zarzuca organowi drugiej instancji nie to, że orzekł na niekorzyść oskarżonego mimo braku środka odwoławczego wniesionego na jego niekorzyść, ale że dokonał niekorzystnych dla oskarżonego zmian dostrzegając uchybienia, które nie były podniesione w wywiedzionym na jego niekorzyść środku odwoławczym. Trafność tej interpretacji potwierdza również uzasadnienie kasacji (s. 2 – 3 kasacji), w którym autor nawiązuje bez wątpienia do całej treści art. 434 § 1 k.p.k. w aktualnie obowiązującym brzmieniu, które stanowi odpowiednik poprzedniego brzmienia art. 434 § 1 k.p.k., tyle tylko, iż wysłowione w innej technice legislacyjnej (przede wszystkim bez podziału na punkty).
Jednak i przy takim rozumieniu, zarzut podniesiony w punkcie 1. kasacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego M.S., należało uznać za bezzasadny. Wbrew bowiem temu, co twierdzi skarżący, dokonując modyfikacji opisu i kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu M.S. sąd odwoławczy nie dopuścił się obrazy art. 434 § 1 k.p.k. w zw. z art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 455 k.p.k. Bezpodstawne jest twierdzenie obrońcy, że prokurator mimo, iż we wniesionym przez siebie środku odwoławczym formalnie powołał się na przepisy art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k., w istocie nie zarzucił ani wadliwej oceny materiału dowodowego, ani błędu w ustaleniach faktycznych, a zakwestionował jedynie ocenę prawną czynności oskarżonych i ich działań sprawczych, nie podnosząc z kolei zarzutu z art. 438 pkt 1 k.p.k., tj. obrazy prawa materialnego.
Przede wszystkim należy stwierdzić, że taki sposób sformułowania zarzutu kasacji wskazuje, iż skarżący albo popada w sprzeczność z jednej strony twierdząc, że prokurator nie podniósł zarzutu obrazy prawa materialnego, a z drugiej wskazując, iż kwestionował ocenę prawną czynności oskarżonych i ich działań sprawczych albo nie bierze pod uwagę, iż - stosownie do treści art. 118 § 1 k.p.k. - znaczenie czynności procesowej ocenia się nie według jej literalnego brzmienia lecz według rzeczywistej treści złożonego oświadczenia, co w postępowaniu apelacyjnym oznacza konieczność brania pod uwagę treści całej apelacji, a nie jedynie jej części wstępnej (tzw. dyspozytywnej). W wielu wypadkach to przecież właśnie treść uzasadnienia środka zaskarżenia (co wynika także z poczynionych wyżej uwag), pozwala na odtworzenie rzeczywistej intencji towarzyszącej jego wniesieniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2003 r., WK 23/03, LEX nr 152121). Z tego powodu nawet wadliwe "zakwalifikowanie" zarzutu, polegające na powołaniu niewłaściwego przepisu prawa czy też niewskazanie jego podstawy prawnej, nie może przesądzać automatycznie o uznaniu zarzutu za bezskuteczny bądź niepodniesiony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2014 r., IV KK 105/14, LEX nr 1487090). Z powyższych względów, zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem, zarzut podniesiony nie w petitum, ale dopiero w uzasadnieniu skargi odwoławczej, może być przedmiotem oceny, ponieważ granice odwołania wyznacza treść całego środka odwoławczego, jeżeli wynika z niej (bądź da się wywieść) zamiar zaskarżenia określonych elementów orzeczenia (podobnie Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 13 stycznia 2015 r., IV KK 262/14, LEX nr 1621359).
Mając powyższe na uwadze, trzeba stwierdzić, iż niewątpliwie prokurator podniósł zarzut obrazy prawa materialnego, choć - w związku oparciem apelacji przede wszystkim na zarzutach z art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. - miał on charakter zarzutu uzupełniającego, umiejscowionego niejako w drugim planie. Przypomnieć bowiem należy, że naruszenie prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu (niezastosowaniu) w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można więc mówić o klasycznej obrazie prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów procesowych. Nie wyklucza to jednak możliwości podniesienia zarzutu opartego na tezie, że nawet przy przyjęciu, iż kwestionowane ustalenia faktyczne są trafne, to jednak ustalona przez sąd podstawa prawna odpowiedzialności karnej nie jest prawidłowa. Z treści uzasadnienia wywiedzionego przez oskarżyciela publicznego zwykłego środka odwoławczego wynikało zaś w sposób niewątpliwy, że podniesiony w nim zarzut obrazy prawa materialnego przybrał właśnie tę ostatnią postać. Wskazuje na to następujący fragment tego dokumentu: „sąd niewiele rozważań w uzasadnieniu poświęca wyjaśnieniu motywów zmiany kwalifikacji prawnej zaproponowanej przez oskarżyciela, przytaczając w zasadzie jedynie treść przepisu i cytując pogląd autora jednego z komentarzy. O ile zgodzić się można z poglądem, że środki zdeponowane na rachunku bankowym przechodzą na własność banku, posiadacz konta ma roszczenie o zwrot ich wartości, a bank i klienta łączy umowa zbliżona do zlecenia do przechowywania rzeczy za zobowiązaniem z należytą starannością, to nie sposób przyjąć, że oskarżeni dokonywali kradzieży środków z rachunków, do których byli uprawnieni”.
Uwagi te mają jednak charakter jedynie uzupełniający, a to ze względu na fakt, że treść wywiedzionej przez prokuratora apelacji w zestawieniu z treścią wyroku sądu ad quem wyraźnie wskazuje, iż jej autor skutecznie podniósł zarzuty obrazy przepisów art. 7 i 410 k.p.k. oraz będącego konsekwencją tych uchybień błędu w ustaleniach faktycznych. W uzasadnieniu analizowanego środka odwoławczego pojawiło się, rzeczywiście, eksponowane przez obrońcę oskarżonego M.S. stwierdzenie, iż „skarżący nie kwestionuje ustaleń faktycznych jakie przedstawił Sąd w zakresie przebiegu zdarzeń począwszy od wypływu w dniu 21.05.2014 r. środków finansowych w kwocie 2 600 000 zł z rachunku A.K. w banku PKO BP S.A., a kończąc na wypłatach w oddziałach banków i bankomatach pieniędzy z rachunków W.W., M.Ś. i B.B.”, ale powyższe bynajmniej nie oznacza, że oskarżyciel aprobował wszystkie poczynione przez sąd meriti ustalenia faktyczne, a nade wszystko wyprowadzone z tychże faktów wnioski o innych faktach, w tym w szczególności ustalenia dotyczące zamiaru, z jakim mieli działać oskarżeni, czy też podmiotu pokrzywdzonego ich zachowaniami. W tym kontekście wypada przypomnieć wielokrotnie wypowiadaną w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych myśl, że błąd w ustaleniach faktycznych to nie tylko błąd dotyczący znamion przedmiotowych czynu, ale także błąd dotyczący znamion strony podmiotowej, w tym, w szczególności, w zakresie wadliwego ustalenia zamiaru. Podkreślenia wymaga, iż wnioskowanie z faktów o faktach można uznać za prawidłowe tylko wtedy, gdy spełnia standardy wyznaczane przez wyartykułowaną w art. 7 k.p.k. zasadę swobodnej oceny dowodów, uzupełnianą przez regulację z art. 410 k.p.k. Naruszenie wspomnianych przepisów przez sąd pierwszej instancji prokurator w apelacji skutecznie zaś wykazał, co uprawniało sąd odwoławczy do ponownej oceny materiału dowodowego, zmiany kwestionowanych w apelacji ustaleń faktycznych, w szczególności w zakresie wskazanych wyżej elementów, a w dalszej konsekwencji także do zmiany kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonym czynu.
Dokonując owych zmian sąd odwoławczy nie dopuścił się zatem ani obrazy art. 434 § 1 k.p.k., ani obrazy art. 455 k.p.k., a tym bardziej – co podnosił w kasacji obrońca oskarżonego W.W. – nie naruszył zasady dwuinstancyjności postępowania. O naruszeniu tej zasady można byłoby mówić wyłącznie w sytuacji, gdyby sąd pierwszej instancji nie wypowiedział się na temat czynu objętego aktem oskarżenia i skazał oskarżonego za czyn, który nie był objęty skargą zasadniczą, a sąd odwoławczy dostrzegając owo uchybienie zmienił zaskarżony wyrok i orzekł w przedmiocie czynu zarzuconego aktem oskarżenia. Niewątpliwie w takiej sytuacji organ ad quem orzekałby w przedmiocie czynu objętego skargą po raz pierwszy, co w konsekwencji naruszyłoby zasadę dwuinstancyjności postępowania. Taki stan rzeczy w przedmiotowej sprawie jednak nie zaistniał. Sąd Okręgowy, mimo pewnych uchybień popełnionych przy ocenie materiału dowodowego, które doprowadziły do błędu w ustaleniach faktycznych skutkujących przyjęciem odmiennej, niż wskazana w akcie oskarżenia, kwalifikacji prawnej nie przekroczył ani przedmiotowych ani podmiotowych granic wyznaczanych przez akt oskarżenia, a tym samym nie skazał oskarżonego W. W. (podobnie jak i pozostałych oskarżonych) za czyny, które nie zostały im zarzucone. Należy bowiem przypomnieć, że identyczność czynu jest wyłączona jedynie wtedy, gdy w porównywanych jego określeniach zachodzą tak istotne różnice, że według rozsądnej życiowej oceny nie można ich uznać za określenia tego samego zdarzenia faktycznego, pojmowanego jako to samo zdarzenie historyczne (zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2013 r., III KK 334/12 i powoływana tam literatura). Taka sytuacja w przedmiotowej sprawie jednak nie wystąpiła.
Obrońca oskarżonego W.W. nie ma również racji, gdy wskazuje, że w wyniku zmian dokonanych przez Sąd Apelacyjny doszło do naruszenia prawa oskarżonego do obrony z uwagi na fakt, iż nie mógł on wnieść apelacji od wyroku, na mocy którego skazano go za przestępstwo „prania brudnych pieniędzy”. Podnosząc powyższe, skarżący abstrahuje bowiem nie tylko od obowiązującego aktualnie na gruncie polskiej procedury karnej modelu postępowania odwoławczego, który istotnie ograniczając możliwość wydawania przez sąd odwoławczy orzeczeń o charakterze kasatoryjnym nastawiony jest reformatoryjność orzekania w drugiej instancji, ale i od realiów przedmiotowej sprawy. Nie sposób zasadnie utrzymywać, iż oskarżony nie miał możliwości przedstawiania argumentów przeciwko twierdzeniu, iż swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa „prania brudnych pieniędzy”, skoro właśnie to przestępstwo zarzucono mu w akcie oskarżenia, a w wywiedzionym środku odwoławczym prokurator domagał się zmiany wyroku sądu pierwszej instancji i skazania oskarżonego za czyn, którego opis i kwalifikacja prawna odpowiadały treści zarzutu zawartego w skardze zasadniczej.
Powyższe rozważania w pełni potwierdzają zatem postawioną na wstępie powyższych wywodów tezę o bezzasadności wszystkich ze wskazanych w nadzwyczajnych środkach zaskarżenia zarzutów, a w konsekwencji o konieczności oddalenia tychże środków (art. 537 § 1 k.p.k.).
W związku z faktem, iż skazani znajdują się w trudnej sytuacji materialnej i są pozbawieni wolności Sąd Najwyższy na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił skazanych od obowiązku uiszczenia opłaty od kasacji oraz pozostałych kosztów sądowych postępowania kasacyjnego.
O wynagrodzeniu za obronę z urzędu skazanego W.W. - wobec wniosku złożonego w kasacji przez radcę prawnego M. M. - Sąd Najwyższy orzekł zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2016 r., poz. 1715).
Z wszystkich wyżej opisanych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł jak w części dyspozytywnej postanowienia.
kc