Sygn. akt I CSK 144/20
POSTANOWIENIE
Dnia 15 września 2020 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Szanciło
w sprawie z powództwa I. P.
przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej "R." w W.
o stwierdzenie nieważności ewntualnie uchylenie uchwały,
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 15 września 2020 r.,
na skutek skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego w (...)
z dnia 11 października 2019 r., sygn. akt V ACa (...),
1. odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania;
2. oddala wniosek pozwanej o zasądzenie kosztów
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
W związku ze skargą kasacyjną powoda I. P. od wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) z dnia 11 października 2019 r. Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3989 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy przyjmuje skargę kasacyjną do rozpoznania, jeżeli w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne, istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów, zachodzi nieważność postępowania lub skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona. Tylko na tych przesłankach Sąd Najwyższy może oprzeć rozstrzygnięcie o przyjęciu lub odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
W judykaturze wielokrotnie wypowiadano się na temat charakteru skargi kasacyjnej (zob. np. postanowienie SN z dnia 13 czerwca 2018 r., II CSK 71/18). Wskazano m.in. że skarga kasacyjna została ukształtowana w przepisach kodeksu postępowania cywilnego jako nadzwyczajny środek zaskarżenia nakierowany na ochronę interesu publicznego przez zapewnienie rozwoju prawa, jednolitości orzecznictwa oraz prawidłowej wykładni, a także w celu usunięcia z obrotu prawnego orzeczeń wydanych w postępowaniu dotkniętym nieważnością lub oczywiście wadliwych, nie zaś jako ogólnie dostępny środek zaskarżenia orzeczeń umożliwiający rozpoznanie sprawy w kolejnej instancji sądowej.
Koniecznej selekcji skarg pod kątem realizacji tego celu służy instytucja tzw. przedsądu, ustanowiona w art. 3989 k.p.c., w ramach której Sąd Najwyższy dokonuje wstępnej oceny skargi kasacyjnej. Ten etap postępowania przed Sądem Najwyższym jest ograniczony - co należy podkreślić - wyłącznie do zbadania przesłanek przewidzianych w art. 3989 § 1 pkt 1-4 k.p.c., nie zaś merytorycznej oceny skargi kasacyjnej. W razie spełnienia co najmniej jednej z tych przesłanek, przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania jest usprawiedliwione.
Wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania skarżący oparł na przesłankach uregulowanych w art. 3989 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. Przesłanki te nie zostały jednak spełnione.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego powołanie się na występowanie w sprawie istotnego zagadnienia prawnego (art. 3989 § 1 pkt 1 k.p.c.) w zasadzie powinno spełniać wymagania stawiane zagadnieniu prawnemu przedstawianemu przez sąd drugiej instancji w razie powstania poważnych wątpliwości (art. 390 § 1 k.p.c.), których nie można rozwiązać za pomocą powszechnie przyjętych reguł wykładni prawa (zob. postanowienie SN z dnia 8 maja 2015 r., III CZP 16/15, Biul. SN 2015, nr 5 i z dnia 24 października 2012 r., I PK 129/12). Wątpliwości muszą pozostawać w związku z rozstrzygnięciem sprawy przedstawionym w uzasadnieniu wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania (zob. postanowienie SN z dnia 22 listopada 2013 r., III CZP 71/13). Istotne zagadnienie prawne należy jednak postawić w sposób tak ogólny i abstrakcyjny, by mogło być rozpatrywane w oderwaniu od konkretnego stanu faktycznego (zob. m.in. postanowienia SN: z dnia 16 maja 2012 r., III CZP 14/12, z dnia 2 grudnia 2014 r., II CSK 376/14, z dnia 9 kwietnia 2015 r., V CSK 547/14). Kolejnym niezbędnym elementem jest wskazanie przepisu prawa, który wzbudził poważne wątpliwości, a także różnych możliwych sposobów jego interpretacji, wynikających z judykatury lub piśmiennictwa, w tym również zajęcia przez samego skarżącego stanowiska. Zagadnienie prawne może zostać uznane za istotne tylko wtedy, kiedy Sąd Najwyższy nie wypowiedział się w danej kwestii bądź wykazania, że zachodzą przyczyny uzasadniające zmianę stanowiska (zob. postanowienie SN z dnia 16 stycznia 2003 r., I PK 230/02, OSNP 2003, nr 13, poz. 5).
Zdaniem skarżącego w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne sprowadzające się do udzielenia odpowiedzi na pytanie: „czy garaż w spółdzielni może być określony jako lokal użytkowy na podstawie definicji o własności lokali (art. 2 ust. 2 ustawy o własności lokali)”. Tak sformułowane zagadnienie nie spełnia powyższych wymagań. Nie zostało bowiem poparte argumentacją pochodząca z orzecznictwa lub piśmiennictwa, pozwalającą stwierdzić, że chodzi o poważny, nierozwiązany jeszcze problem prawny.
W wyroku z dnia 8 listopada 2012 r. (I CSK 49/12, OSNC 2013, nr 6, poz. 76) Sąd Najwyższy wskazał, że pod rządem ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (obecnie: t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 532; dalej: u.w.l.) garaż może być pomieszczeniem przynależnym do lokalu mieszkalnego, może być elementem nieruchomości wspólnej, ale może też stanowić odrębny lokal użytkowy. W art. 2 ust. 4 u.w.l. ustawodawca przykładowo wymienił piwnicę, strych, komórkę i garaż - jako pomieszczenia przynależne. Trzeba jednak podkreślić, że przynależna do lokalu może być tylko część budynku oddzielona od pozostałej przestrzeni ścianami, gdyż w przeciwnym razie nie można mówić o pomieszczeniu. Garaż, któremu nadano charakter pomieszczenia przynależnego do lokalu mieszkalnego, staje się jego częścią składową, z tym że nadanie takiego charakteru może nastąpić dopiero przy wyodrębnieniu danego lokalu, bo wcześniej lokal nie stanowi rzeczy (art. 45 i 47 § 1 k.c.).
Nie jest pomieszczeniem przynależnym w rozumieniu art. 2 ust. 4 u.w.l. miejsce postojowe w garażu wielostanowiskowym, gdyż nie jest ono oddzielone od innych miejsc postojowych trwałymi ścianami. W takim wypadku za garaż może być uznane jedynie całe pomieszczenie, w którym znajdują się miejsca postojowe, a nie poszczególne miejsca postojowe. W celu zapewnienia właścicielom lokali mieszkalnych prawa do korzystania z miejsc postojowych w praktyce ustanawia się na ich rzecz odrębną własność garażu wielostanowiskowego, jako wydzielonego lokalu użytkowego, po czym właściciele lokali zawierają umowę o sposobie korzystania z poszczególnych miejsc postojowych. Innym sposobem stosowanym w praktyce jest zawarcie umowy o podziale quoad usum bez ustanawiania na rzecz właścicieli lokali mieszkalnych odrębnej własności garażu wielostanowiskowego (zob. wyroki SN: z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 277/00, z dnia 2 lutego 2005 r., IV CK 474/04, z dnia 29 czerwca 2010 r., III CSK 325/09; postanowienia SN: z dnia 19 maja 2004 r., I CK 696/03, OSP 2005, nr 5, poz. 61 i z dnia 5 października 2007 r., I CSK 229/07).
W uzasadnieniu wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania brak jest argumentacji przemawiającej za potrzebą ponownej wypowiedzi Sądu Najwyższego w tym przedmiocie. W szczególności warto wskazać na art. 27 ust. 1 i art. 42 ust. 7 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (obecnie: t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 1465; dalej: u.s.m.), które pozwalają na zastosowanie do prawa spółdzielczego m.in. art. 2 ust. 4 u.w.l.
W okolicznościach niniejszej sprawy, trafnie wskazał Sąd II instancji, że garaże oddane przez pozwaną w najem (a takich dotyczy zaskarżona uchwała) zaliczyć należy do lokali o innym przeznaczeniu niż mieszkalne, a tym samym do lokali użytkowych. Z tych względów również zasadnie zakwestionował ustalenie Sądu I instancji, że garaże nie były objęte porządkiem obrad. Porządek obrad obejmował lokale użytkowe, a garaże należy zaliczyć do takich lokali; jest to bowiem pojęcie szerokie, obejmujące lokale o przeznaczeniu innym niż mieszkalne. Do lokali użytkowych zaliczał garaże wprost m.in. art. 136 § 1 k.c., uchylony przez art. 34 u.w.l.
Potrzeba wykładni przepisów budzących poważne wątpliwości (art. 3989 § 1 pkt 2 k.p.c.) wymaga natomiast wykazania, w drodze stosownego jurydycznego wywodu, na czym owe wątpliwości polegają, a także, że mają one poważny i rzeczywisty charakter, a ich rozstrzygnięcie jest istotne z punktu widzenia wyniku postępowania i publicznoprawnych funkcji skargi kasacyjnej. Jeżeli konkretny przepis był już przedmiotem wykładni w judykaturze, a interpretacja ta jest w ocenie skarżącego nieuzasadniona, nieodzowne jest również przedstawienie racji, które przemawiają za zmianą dotychczasowej linii orzeczniczej (zob. postanowienia SN: z dnia 20 listopada 2015 r., III CSK 269/15 i z dnia 20 maja 2016 r., V CSK 692/15).
Zdaniem skarżącego w sprawie występuje kwestia wymagająca wykładni art. 83 ust. 6-13 u.s.m. poprzez odniesienie ich do sposobu zawiadamiania członków spółdzielni o zmianie porządku obrad zebrania i rozważenie, jak ma się do siebie porządek zebrania niezawierający pewnego elementu do projektu uchwały, który zawiera określoną tematykę.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że art. 83 ust. 6 u.s.m. należy traktować jako całość normatywną, zawartą łącznie w zdaniu pierwszym i drugim tego przepisu. Stanowi on o minimalnym 21-dniowym terminie odnoszącym się do wszystkich elementów i czynności, jakie wynikają i powinny zostać wykonane według treści zawiadomienia o zwołaniu walnego zgromadzenia członków spółdzielni mieszkaniowej (zob. wyrok SN z dnia 27 maja 2015 r., II CSK 512/14).
Na tle tego przepisu dadzą się skonstruować (zgodnie z powołanym wyrokiem) trzy możliwości interpretacyjne.
Pierwsza to taka, że porównując art. 83 ust. 6 zdanie pierwsze ze zdaniem drugim oraz z art. 83 ust. 10 u.s.m. można twierdzić, że ustawodawca przewidział dla spółdzielni termin minimalny do wyłożenia projektów uchwał, świadomie nie przewidując takiego terminu do wyłożenia sprawozdań, a zatem można je podać do wiadomości spółdzielców w dowolnym terminie poprzedzającym walne zgromadzenie. Nie jest on związany ani z co najmniej 21-dniowym terminem zawiadomienia o walnym zgromadzeniu, ani z co najmniej 14-dniowym terminem wyłożenia projektów uchwał. Jako uzasadnienie znaleźć można dość wątpliwy jednak argument przewidzenia w art. 81 u.s.m., również wprowadzonym nowelą w 2007 r., całorocznego dostępu członków spółdzielni, także przez Internet, między innymi do uchwał organów spółdzielni i protokołów z ich obrad, a także do rocznych sprawozdań finansowych.
Druga możliwość interpretacyjna, to uznanie - na podstawie porównania tych samych przepisów ustawy - co najmniej 14-dniowego terminu wymaganego zarówno do wyłożenia projektów uchwał, jak również wszystkich sprawozdań. Uzasadnienie ma zwłaszcza stanowić treść zawiadomienia, o którym mowa w art. 83 ust. 6 zdanie drugie u.s.m., w którym jest mowa o informacji co do miejsca wyłożenia „wszystkich sprawozdań i projektów uchwał, które będą przedmiotem obrad”.
Trzecia rysująca się możliwość, to skupienie się na wykładni art. 83 ust. 6 u.s.m. i uznanie tego przepisu za całość normatywną, zawartą w obu zdaniach, z których w pierwszym jest podany minimalny termin odnoszący się do wszystkich elementów i czynności jakie wynikają z zawiadomienia. W zdaniu tym jest mowa o sposobie, formie i minimalnym terminie podania do wiadomości wszystkich członków spółdzielni mieszkaniowej, że w określonym czasie i miejscu oraz ze wskazanym porządkiem obrad odbędzie się walne zgromadzenie członków jako organu spółdzielni. Sposobem tym jest zawiadomienie, znane w doktrynie jako jedno ze zdarzeń prawnych, mające mieć w tym wypadku pisemną formę i jest dokonane wobec adresatów co najmniej na 21 dni przed terminem posiedzenia walnego zgromadzenia lub jego pierwszej części. W zdaniu drugim chodzi o to, że zawiadomienie to ma trzy obligatoryjne części: pierwszą, w której zawiera się wspomniane w poprzednim zdaniu ust. 6 podanie czasu, miejsca i porządku obrad zgromadzenia, drugą, którą stanowi informacja o tym, gdzie wyłożone są wszystkie sprawozdania i projekty uchwał, będące przedmiotem obrad zgromadzenia, oraz trzecią, w której zawiera się informację dla członków, że mają prawo zapoznać się z wyłożonymi dokumentami, to znaczy sprawozdaniami i projektami uchwał. Odnośnie do projektów uchwał, to przynajmniej ich część, już gotowa może od razu być dostępna, a część dopiero później, ale co najmniej na 14 dni przed terminem walnego zgromadzenia lub jego pierwszej części, o czym stanowi wspomniany art. 83 ust. 10 u.s.m. W tym terminie zostaną też wyłożone projekty uchwał członków spółdzielni, którzy zgłosili je najpóźniej poprzedniego dnia, to znaczy do 15 dni przed dniem posiedzenia walnego zgromadzenia lub jego pierwszej części (art. 83 ust. 11 u.s.m.). Dla zachowania terminu wyłożenia sprawozdań nie ma znaczenia w tej propozycji wykładni art. 83 ust. 6 u.s.m. termin określony do wyłożenia projektów uchwał w art. 83 ust. 10 tej ustawy.
Zestawiając ze sobą trzy przedstawione możliwości wykładni powołanych przepisów, należy dokonać racjonalnej wykładni, w tym wypadku mniej posługując się wykładnią językową, a znacznie bardziej - funkcjonalną i postulatem racjonalnego ustawodawcy, co też uczynił Sąd II instancji.
Dlatego też, Sąd Najwyższy stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie - wbrew stanowisku strony skarżącego - nie zachodzi wskazana przez skarżącego przesłanka potrzeby wykładni tego przepisu.
Z tych względów, na podstawie art. 3989 § 2 k.p.c., Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, nie znajdując też okoliczności, które w ramach przedsądu jest obowiązany brać pod uwagę z urzędu.
Wniosek pozwanej o zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego podlegał oddaleniu. Wniosek ten, zgłoszony w odpowiedzi na skargę, został powiązany wyłącznie z żądaniem oddalenia skargi kasacyjnej. Takie rozstrzygnięcie w sprawie nie zapadło, a podzielić należy prezentowany w orzecznictwie pogląd, że nie ma podstaw do przyznania kosztów postępowania kasacyjnego stronie, która w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniosek o przyznanie tych kosztów łączy ze wskazanymi przez siebie, innymi rozstrzygnięciami (zob. postanowienia SN: z dnia 11 stycznia 2002 r., III CKN 563/01, niepubl. i z dnia 8 sierpnia 2012 r., II CSK 112/12, niepubl.).
jw